Talibowie banują PUBG w Afganistanie za “promowanie przemocy”
Ponownie ciemne chmury zebrały się nad PUBG. Popularny sieciowy tytuł w ciągu kolejnych 90 dni ma zostać zakazany w Afganistanie przez rząd talibów.
Nie da się ukryć, że swego czasu PUBG był olbrzymim hitem, w którego zagrywali się gracze na całym świecie. Także i Polsce tytuł ten odniósł niebywały sukces. Później jego popularność nieco zmalała, choć zdecydowanie pomogło przejście na free-to-play. W niektórych krajach jest to jednak jedna z najpopularniejszych gier wideo wybieranych przez młodzież.
Niedawno pisaliśmy o najeździe policji w Bangladeszu na nielegalny turniej PUBG. W tamtym państwie nie można organizować takich przedsięwzięć, a sam PUBG zakazany jest także m.in. w Indiach. Co ciekawe, dostał tam bana już dwukrotnie, głównie przez związki z chińskim konglomeratem Tencentem. Teraz podobny zakaz oficjalnie zacznie dotyczyć także i Afganistanu.
Rząd talibów zdecydował się w minioną sobotę na zakazanie instalowania i grania w ten tytuł. Podobna zasada tyczy się również niezwykle popularnej aplikacji TikTok. Jak podaje Khaama Press, Minister Telekomunikacji wraz z przedstawicielami administracji prawa szariatu oraz sektora bezpieczeństwa doszli do wniosku, iż PUBG: Battlegrounds wywołuje na młodzież zły wpływ. Gra ma przyczyniać się do… “promowania przemocy”. No cóż.
Od momentu decyzji, TikTok zostanie zablokowany w ciągu 30 dni, a PUBG ma na to około 90 dni. O zastosowanie nowego prawa muszą zadbać przedsiębiorstwa telekomunikacyjne w całym kraju. Ciekawe, czy z tak dużą starannością młodzież ma zamiar przestrzegać tego prawa. W końcu wystarczy zainstalowanie nawet podstawowego VPN, aby obejść tę zasadę.