PS5 Pro najbardziej znienawidzoną konsolą Sony w historii. Gracze nie pozostawiają złudzeń
Gracze nie zostawili suchej nitki na Sony za zapowiedź PS5 Pro. Zwiastun nowej konsoli uwielbianego niegdyś producenta zebrał gigantyczną liczbę “łapek w dół”.
Nie ma się co dziwić, bo za takim stanem rzeczy przemawia kilka czynników. Przede wszystkim cena, no bo jak to tak prosić graczy o wydawanie aż 800 euro w połowie generacji?!
PS5 Pro zmasakrowane
Nie trzeba daleko się udawać, aby znaleźć negatywne opinie na temat zapowiedzi nowej, ulepszonej wersji PlayStation 5. Na Twitterze czy Reddicie dyskusje toczą się praktycznie nieprzerwanie, a większość graczy nie ocenia sprzętu pozytywnie. No dobra, może sam sprzęt zapowiada się nieźle, ale problemem jest raczej jego cena. I “zachłanność” producenta.
Zacznijmy jednak od początku, czyli od zapowiedzi. Po transmisji na żywo, w sieci pojawił się zwiastun urządzenia. I wszystko byłoby super, gdyby nie ci wredni gracze. Śmieję się, ale jednak wydali już wyrok. Niebawem materiał wideo przekroczy próg 2 milionów wyświetleń. Tylko że zgarnął już aż 230 tys. (w momencie, w którym piszę ten artykuł) łapek w dół (dzięki, wtyczko w Chrome!). Przy czym tych pozytywnych jest jedynie niespełna 60 tys. Gigantyczna dysproporcja idealnie wyraża niezadowolenie graczy.
Tym samym jest to najbardziej znienawidzona przez graczy zapowiedź konsoli od Sony w historii i potencjalnie najbardziej znienawidzona zapowiedź konsoli w ogóle. Oryginalna zapowiedź bazowego modelu PS5 ma już na YouTube 4 lata. Przez ten czas zgarnęła 69 tys. łapek w dół, ale ponad 1,5 mln w górę. No cóż – wtedy można było mówić o sukcesie.
Można też odnieść się do poprzedniczki, PS4 Pro. Wtedy wszyscy byli zadowoleni, bo zwiastun zdobył ponad 5 tys. negatywnych opinii, ale przy aż 22 tys. pozytywnych i 1,6 mln wyświetleń. Porównania więc praktycznie nie ma.
Skąd taka krytyka? Konsola będzie bardzo droga – wyceniono ją na 700 USD lub 800 euro, co w połączeniu z dokupywanym osobno napędem na płyty może dać nawet koszt ponad 4 tys. zł. Do tego oczywiście pionowa podstawka, aby sprzęt mógł w ogóle stać. Analitycy jednak i tak są zdania, że konsola sprzeda się bardzo dobrze.
Źródło: YouTube