PS5 Pro może brakować kluczowego ulepszenia. Wyciekła specyfikacja

PS5 Pro nie jest potrzebne | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PS5

W internecie pojawiła się specyfikacja PS5 Pro. Jeżeli jest autentyczna, potwierdza tylko, że sprzęt będzie lepszy, ale bez rewolucji.

Zanim jeszcze Sony oficjalnie potwierdziło istnienie PS5 Slim, w internecie od dawna zaczęło mówić się o PS5 Pro. Kolejna iteracja popularnej konsoli może zaoferować o wiele więcej niż jej bazowy model. Do informacji w sprawie specyfikacji dotarł YouTuber RedGamingTech (za Wccftech).

Nowa specyfikacja zaprzecza jednak poprzedniej, o jakiej pisaliśmy niedawno i to z tego samego źródła. Teraz więc pojawia się pytanie – czy źródła YouTubera są na pewno godne zaufania? W końcu dwa razy podaje informacje, które się ze sobą nie zgadzają. Możliwe, że nowe wieści są po prostu bardziej aktualne, ale nie zostało to potwierdzone.

Specyfikacja PS5 Pro

W każdym razie konsola napędzana ma być ośmiordzeniowym procesorem Zen 2 działającym w niskim zakresie 4 GHz, 60 jednostkami obliczeniowymi dzięki RDNA 3 na niestandardowym GPU działającym z częstotliwością 2500-2800 MHz i 16 GB pamięci GDDR6 z prędkością 18000MT/s. Do tego ulepszony Tempest Engine, dwa silniki shaderów oraz 64/96/128 ROPs. Sony ma testować różne wersje sprzętu, dlatego niektóre informacje nie są jeszcze znane. Tak przynajmniej twierdzi YouTuber.

We wcześniejszych przeciekach mówiło się o procesorze opartym na architekturze Zen 4 z 8. rdzeniami na pokładzie. Teraz jednak wydaje się, jakby Sony zdecydowało się na starszą technologię – tą samą, co w bazowym modelu PS5, czyli Zen 2. Znany insider Kepler również to wcześniej sugerował. To może być nieco zaskakujące, ale AMD może rzekomo nie wyrobić się z opracowaniem odpowiedniego podzespołu pod tę konsolę. Niestety, do współczesnych gier Zen 2 już teraz wydaje się nieco przestarzałą opcją.

Nowe informacje w sprawie podzespołów PS5 Pro potwierdzają jednak, że będzie to potężny sprzęt, choć nie aż tak, aby przegonić bazowy model dwukrotnie, jak mówiono wcześniej. Dlatego też warto pamiętać o ziarnie niepewności co do niesprawdzonych plotek.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie