PS5 ma uruchomić gry z PS4, PS3, PS2 i PSX-a, twierdzi insider
Wsteczna kompatybilność w PS5 z pewnością przekona do nowej konsoli dodatkowych graczy i Sony doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Firma pracuje nad “pełną” kompatybilnością, a jeden z insider’ów twierdzi, że na next-genie uruchomimy gry z wszystkich poprzednich generacji.
Choć Sony sypało ostatnio szczegółami dotyczącymi PS5, nie poznaliśmy żadnych konkretów dotyczących kompatybilności wstecznej. Wiadomo jedynie, że taka funkcja znajdzie się na pokładzie next-gena, lecz w jakiej formie?
PS5 – pogramy w gry z PS4, PS3, PS2 i PSX-a?
TAK – twierdzi użytkownik Twittera posługujący się nickiem PSErebus i w sumie moglibyśmy przejść obok jego zdania obojętnie, to właśnie on jako jeden z pierwszych potwierdził datę premiery The Last of Us 2. Insider udowodnił swoje dojścia w brytyjskim oddziale PlayStation, zatem warto mieć na uwadze, co ma do przekazania teraz (choć oczywiście traktujemy te wieści z odpowiednim dystansem).
PSErebus pisze na Twitterze, że gracze nie powinni sprzedawać swoich gier na PlayStation, PlayStation 2, PlayStation 3 i PlayStation 4 w ramach przygotowań do premiery PlayStation 5.
Przypominamy, że na początku tego roku Sony oficjalnie przyznało, że konsola PS5 zostanie wyposażona w kompatybilność wsteczną. W niedawnym oświadczeniu dla Famitsu Sony podkreślało natomiast, że chociaż konsola została zaprojektowana w celu osiągnięcia kompatybilności wstecznej z tytułami PS4, zespół programistów ciężko pracuje nad weryfikacją, czy można uzyskać „pełną” kompatybilność wsteczną.
– Dołożymy wszelkich starań, aby zespół programistów mógł zapewnić pełną kompatybilność. Weryfikujemy to. Czekajcie na dalsze informacje – tak brzmi oficjalne stanowisko Sony Interactive Entertainment.
Wypowiedź jest niestety nieprecyzyjna i w sumie nie wiadomo, czy Sony chce zapewnić pełną kompatybilność z grami z PS4, czy może pełna kompatybilność oznacza, że na PlayStation 5 pogramy w produkcje z PS3, PS3 i PSX-a. Ta druga opcja zostałaby przyjęta przez graczy z wielkim entuzjazmem i właśnie na nią stawia wspomniany insider. W końcu Microsoft pozwoli nam zagrać na Xbox Scarlett w gry z last-genów, zatem Japończycy mogą celować w taki sam scenariusz.