PS5 nie jest Erebusem w kodzie Unreal Engine 4. Tajemnica rozwiązana

PS5 nie jest Erebusem w kodzie Unreal Engine 4. Tajemnica rozwiązana
Newsy PS4 Switch

Wczorajsze doniesienia o rzekomym zaszyciu w kodzie Unreal Engine 4 nazwy kodowej PS5 można włożyć między bajki. Jeden z deweloperów tłumaczy, czym tak naprawdę jest Erebus.

Jak pisaliśmy wczoraj, najnowsza wersja Unreal Engin 4 została prześwietlona na wylot przez graczy, którzy doszukali się w plikach ciekawego i tajemniczego znaleziska. Pojawiła się tam nazwa Erebus i można było rzeczywiście uwierzyć, że chodzi o kolejną konsolę od Sony – PS5.

Erebus to nie PS5

Okazuje się, że Erebus to nic innego, jak nazwa kodowa gry Fortnite w wersji na Nintendo Switch. Potwierdził to jeden z deweloperów pracujących nad tytułem.

Erebus to nie PS5

Pewnie do premiery PS5 będziemy świadkami wielu plotek, które okażą się fałszywymi tropami. Ciekawe, czy sprawdzą się chociaż przewidywania odnośnie tego, kiedy PlayStation 5 wyląduje na sklepowych półkach. Jak sądzicie?

PS Plus wrzesień 2018 – gry na PS4 naprawdę niezłe. Pełna oferta

Premiera PS5 – kiedy?

Japoński analityk Hideki Yasuda, pracujący w Ace Economic Research Institute, twierdzi (dzięki DualShockers), że data premiery PS5 została zaplanowana gdzieś na końcówkę 2019 roku. Sony będzie mogło jednak opóźnić wypuszczenie konsoli na rynek, jeśli producenci nie otrzymają od dostawców wystarczającej liczby kondensatorów ceramicznych MLCC.

Według analityka z Ace Economic Research Institute, duże zapotrzebowanie na wspomniane podzespoły jest związane m.in. z przemysłem motoryzacyjnym, gdzie w samochodach montuje się dużą liczbą kondensatorów MLCC. Po drugie, ten mały element jest wykorzystywany w smartfonach kompatybilnych ze standardem 5G, których pojawia się w sprzedaży coraz więcej.

Hideki Yasuda uważa, że ograniczone zasoby kondensatorów ceramicznych MLCC mogą dać się we znaki również producentom konsol, ponieważ nie będą oni mogli oszacować, ile sztuk sprzętu będą zdolni dostarczyć do sklepów na premierę.

Brak podzespołów elektronicznych może więc – zdaniem Yasudy – wpłynąć na późniejszą premierę PS5, choć Sony chciałoby mieć nowy sprzęt na rynku już w przyszłym roku.

Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie