PlayStation przebija samo siebie. Niewiarygodne, co wymyślili z reklamami nowego Final Fantasy

Square Enix wydało wielce oczekiwaną przygodę dla fanów uniwersum, krytycy nie szczędzą pochwał, a Sony na tym wszystkim jedynie korzysta, licząc na kolosalny sukces sprzedażowy.

PlayStation świetnie reklamuje Final Fantasy VII Rebirth

Kolejna już część Final Fantasy to gra jak mało która, ciesząca się świetnymi opiniami od krytyków, którzy chwalą jej każdy elementy. Fabuła, walka, bogaty w eksplorację i atrakcje świat – wszystko to powinno jednoznacznie przekonać weteranów do sięgnięcia po tę przygodę. Sony widzi w tym także potencjał na zainteresowanie nowych graczy. Ci może skuszą się na spróbowanie swoich sił, gdy zobaczą tam imponującą reklamę.

Brytyjski oddział firmy postawił absolutnie genialny billboard z nowym Final Fantasy. Stoi w Birmingham, więc jeżeli akurat tam nie rezydujecie, to możecie zobaczyć go na zdjęciach w sieci. Cały ikoniczny miecz Cloud’a został skonstruowany za pomocą wielu kontrolerów DualSense wypełniających całą jego powierzchnię!

Efekt jest naprawdę świetny, a do tego przynosi graczom dość jasny przekaz – FF VII to po prostu kolejna wielka premiera na PS5. W tym roku podobnych może być więcej, jak choćby nadchodzące wielkimi krokami Rise of the Ronin.

Niestety, do końca marca 2025 roku Sony nie zamierza wydać żadnej nowej części swojej flagowej serii. Zamiast tego firma skupia się na nowych IP, grach-usługach oraz produktach od zewnętrznych deweloperów third-party. Potem jednak powinniśmy doczekać się tak potrzebnej ofensywy premier os studiów japońskiego giganta.