Graczy PlayStation zakochani w grach-usługach. Początek końca gier ekskluzywnych?

PlayStation - gracze kochają gry-usługi | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PC PS4 PS5

Sony podzieliło się najbardziej dochodowymi obecnie grami w PlayStation Store. Okazuje się, że zarabiają tylko gry-usługi. To zresztą nie dziwi.

Wedle najnowszych danych zaprezentowanych przez SIE, w PlayStation Store to właśnie gry-usługi stanowią większość aktualnych obrotów firmy. W tym twierdzeniu nie ma nic zaskakującego, lecz może udowadniać, że korporacja faktycznie stawia na własne produkcje tego typu.

Najbardziej dochodowe gry w PlayStation Store:

  • EA Sports FC 24
  • Apex Legends
  • Gry z cyklu Call of Duty
  • Seria NBA 2K
  • Seria MLB The Show
  • Fortnite
  • Genshin Impact
  • Seria Madden NFL
  • Grand Theft Auto V (z GTA Online)
  • Destiny 2

W roku rozliczeniowym 2023 (tj. od 1 kwietnia 2023 r. do 31 marca 2024 r.) to właśnie powyższe produkcje okazały się najbardziej dochodowe pod kątem wszystkich gier dostępnych w PS Store. Kolejność jest przypadkowa, ale dominują wyłącznie gry-usługi i to od zewnętrznych studiów (za wyjątkiem Destiny od kupionego przez Sony Bungie). Nie ma tu ani jednego tytułu ekskluzywnego first-party, które w końcu przez tyle lat stanowiły główną oś i największą atrakcję dla graczy z PlayStation.

Nie ma w tym jednak żadnego zaskoczenia, bo przecież w ostatnim czasie Sony nie mogło za bardzo pochwalić się ekskluzywnymi produkcjami. Na liście mimo wszystko nie znajdziemy choćby Spider-Mana 2 czy Final Fantasy VII Rebirth, ani stawiających na rozgrywkę singleplayer tytułów third-party jak popularne Stellar Blade. Mimo wszystko dane te dość jasno pokazują, że korporacja pójdzie w stronę gier-usług, skoro są w stanie zagwarantować długotrwałe zyski. Jednym z ich pierwszych pomysłów jest przecież zapowiedziane na ten rok Concord. Tego typu produkcje, co ciekawe, trafią nie tylko na PS5, ale od razu również na PC. Z pewnością może to potężnie zintensyfikować zyski.

Czy Sony porzuca gry singleplayer?

Nie ma się jednak co martwić, bo firma z pewnością nie odejdzie od swoich znanych franczyz. W prezentacji zawarto najpopularniejsze i największe filary PS Studios, jak choćby God of War, The Last of Us, czy – co ciekawe – nawet i Until Dawn (plotki o kontynuacji potwierdzone?). Choć widoczne powyżej gry-usługi w ostatnim okresie stanowiły aż 51% wszystkich przychodów na platformie, japoński gigant chce rozwijać też gry dla fanów rozgrywki singleplayer. Dowodzi tego choćby poniższy slajd. Zwróćcie jednak uwagę na sporo studiów, które zajmować się mają właśnie live service.

Nie tylko singleplayer Sony żyje!

PlayStation nadal jednak nie pokusiło się o ujawnienie największych gier, jakie zmierzają w kolejnych latach do fanów. Poniższy slajd dość ciekawie przedstawia obecną sytuację, w której to właśnie gry-usługi stanowią główne plany. Jest Wolverine i Death Stranding 2 (oraz GoT na PC). Więcej znajdziemy tu jednak nadchodzących gier live service, co nie oznacza, że jeszcze w tym roku nie dostaniemy wielkiej prezentacji kolejnych gier. W końcu kiedyś Sony musi puścić parę z ust!

Źródło: Sony

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie