Szef PlayStation mówi o nowych koncepcjach firmy. Brzmi to trochę jak metaverse

Jim Ryan - szef PlayStation
PS5

Idea metaverse jest ostatnio niezwykle popularna. Jim Ryan, szef PlayStation, również wydaje się o tej koncepcji wspominać w ostatnim wywiadzie.

PlayStation metaverse? Brzmi intrygująco, ale słowa Ryana możemy rozumieć na wiele różnych sposobów.

Jim Ryan o przyszłości PlayStation

Sony odpowiedziało na ostatnie transakcje Microsoftu, przejmując Bungie. Firma niegdyś związana z gigantem z Redmond stała się teraz częścią studiów PlayStation, ale nie powinniśmy obawiać się o ekskluzywność ich gier. W niedawnym wywiadzie dla GameIndustry, Jim Ryan skomentował przejęcie i wyjawił nową koncepcję, którą pragnie zrealizować.

Sposób, w jaki ludzie grają w gry, bardzo się zmienił w ciągu ostatnich kilku lat. W ciągu ostatnich 25 lat stworzyliśmy kilka wspaniałych gier, z postaciami, które ludzie kochają i które wzbudzają sympatię na całym świecie. Oferowanie możliwości korzystania z tych doświadczeń w zupełnie inny sposób jest czymś, co nas bardzo ekscytuje. Nie mogę dziś wchodzić w szczegóły, ale mamy naprawdę niesamowite plany, jak to zrobić.

– mówi Jim Ryan dla gameIndustry.biz

Oczywiście – powyższe można zrozumieć jak kolejne obietnice stworzenia “czegoś nowego” w gamingu. Ile przecież tego było przez ostatnie lata… Jeżeli jednak zajrzymy między wiersze i przyrównamy to do ostatnich trendówciężko nie odnieść wrażenia, że Ryan myśli o PS metaverse.

Ostatnio popularna koncepcja może być znacznie bliżej Sony niż kiedykolwiek. Szef firmy zapowiada, że chciałby “zaoferować możliwość korzystania z tych doświadczeń w zupełnie inny sposób”. Czyżby chodziło o wykorzystanie PSVR 2? Dzięki niedawno zapowiedzianemu sprzętowi gracze mogliby dosłownie stać się “częścią” gier, co faktycznie pozwoliłoby im na obcowanie z ulubionymi postaciami w zupełnie innej formie.

Oczywiście należy te zapewnienia traktować z dystansem, gdyż Ryan nie powiedział żadnych konkretów. Niemniej ciekawi nas, co w planach na japoński gigant. Zwłaszcza że to ponoć nie koniec przejęć.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie