Personalizacja PS5 a gwarancja. Sony wyjaśnia kwestię
Posiadacze next-gena od Sony zastanawiają się, czy ich ingerencja w wygląd PS5 nie spowoduje unieważnienia gwarancji. Sony postanowiło odnieść się do tej kwestii.
O tym, że będzie można personalizować PS5, wiemy od dawna. Niestety Japończycy nie wyjawili jeszcze informacji na temat tego, jakie obudowy będą dostępne; mało tego, ostatnio pisaliśmy, że producent blokuje sprzedaż nieoficjalnych paneli bocznych zewnętrznym firmom, wysyłając do nich prawników z pozwami. Gracze biorą już jednak sprawy w swoje ręce i samodzielnie upiększają konsolę; teraz dowiadujemy się, że można zmieniać jej wygląd, nie martwiąc się o utratę ważności umowy gwarancyjnej.
Sony poinformowało o tym w odpowiedzi na pytanie jednego z graczy.
Wyjaśniamy, że zdejmowanie i malowanie paneli nie unieważnia gwarancji sprzętu – pod warunkiem, że numer seryjny i plomba są nadal widoczne/nietknięte. Warto też mieć na uwadze, że jeśli w przyszłości konieczne będzie przesłanie nam konsoli do naprawy, istnieje prawdopodobieństwo, że nie otrzymasz z powrotem pomalowanych paneli.
Faktem jest jednak, że tak naprawdę nie ma tu jeszcze co personalizować – w dniu premiery 19 listopada PS5 trafiło do sklepów internetowych w mocno ograniczonym nakładzie, więc sprzętem nie może na razie pochwalić się wiele osób. Póki co nie wiadomo, kiedy next-gen wróci do sprzedaży.