Hideo Kojima chce wprowadzić gaming w nową erę dzięki OD. Wyciekły szczegóły rozgrywki
Hideo Kojima ma pełne ręce roboty. Jedną z jego najbardziej intrygujących pozycji jest tajemnicze OD, którego szczegóły niejako wyciekły.
Zapowiedziany już jakiś czas temu tajemniczy “eksperymentalny” horror dla Xboksa ma być podobno czymś kompletnie nowym w gamingu. Już nieco minęło od pokazu, a wcześniejsze przecieki również nie dostarczają zbyt wielu informacji. Teraz są konkrety… tak jakby.
OD zmieni gaming albo będzie wielkim niewypałem
Ciężko mówić tu o “konkretach”, skoro tak naprawdę każda nowa gra cenionego Japończyka jest jedną, wielką zagwozdką. W Death Stranding tak naprawdę trzeba było zagrać, aby w ogóle zrozumieć istotę rozgrywki, podobnie zresztą jak konieczność grania w Metal Gear Solid, by zrozumieć magię tej marki. Kolejnym nowym IP będzie OD, czyli Overdose.
Dusk Golem, znany insider od horrorów, podzielił się szczegółami rozgrywki w nadchodzącej produkcji Kojima Productions. Testy gry już się odbywają, więc w sieci pojawiły się nieoficjalne informacje, w posiadanie których wszedł leaker. Warto do nich podchodzić z dystansem, choć pokrywają się z wcześniejszymi przeciekami i przypuszczeniami.
To, co pamiętam z Overdose, to fakt, że gra starała się być eksperymentalnym doświadczeniem angażującym graczy korzystających z multimediów do osiągania postępów w grze. Byłyby długie filmy, które prowadziłyby do aktywnej i pasywnej rozgrywki podzielonej na dwa rodzaje, z których pierwsza polegałaby na obserwowaniu i „prowadzeniu” postaci przy użyciu informacji uzyskanych z innych źródeł, takich jak strony internetowe, interaktywny system wiadomości telefonicznych z gry i pomaganie im poprzez zmianę rzeczy w otoczeniu i wydawanie instrukcji postaci. Wykorzystano kamery w obiekcie, a trzecioosobowa kamera śledząca i kamera pierwszoosobowa do przełączania się między nimi pomagają, aby doskonalić umiejętności instruowania postaci i korzystania z rzeczy z gry do wykorzystania poza grą lub rzeczy spoza gry do wykorzystania w trakcie rozgrywki.
– czytamy w przecieku
Dwa filary rozgrywki
Z kolei drugi filar rozgrywki byłby bardziej tradycyjnym horrorem pierwszoosobowym na modłę choćby P.T. Tutaj nie byłoby już cutscenek, gracze mają prowadzić postacie bezpośrednio, choć nadal mają pojawiać się różne zagadki i przeszkody. Podobno tytuł w tym rodzaju rozgrywki oferuje sporo rzeczy do czytania. W skrócie – wygląda na to, że dostaniemy tytuł, który ma wchodzić z graczem w interakcję (m.in. poprzez wysyłanie mu wiadomości czy wymóg korzystania z choćby różnych stron internetowych), stanowiący połączenie niejako łamigłówki i horroru. Będziemy kierować postaciami, pomagając im pokonywać stawiane przed nimi przeszkody.
Wszystko to brzmi jak coś, co Kojima chciał zrobić od bardzo dawna. Już za czasów serii MGS wykorzystywał różne “sztuczki” (jak choćby czytanie danych z karty pamięci gracza) do zaskakiwania, ale w wypadku horroru może okazać się to iście przełomowym i przerażającym doświadczeniem. Rozgrywka nadal brzmi tajemniczo, a opieranie się na tylu “zewnętrznych” źródłach może równie dobrze okazać się strzałem w stopę. Kojima jednak do tej pory nie chybiał, więc może nie powinniśmy się martwić? Pytanie tylko, ile tu faktycznie będzie “gry w grze”.
Na razie nie znamy więcej informacji o OD, w tym nic nie wiemy o potencjalnym debiucie. Obecnie studio Kojima Productions pracuje także nad Death Stranding 2 i przeznaczonym na PlayStation 6 Physint.
Źródło: Reddit