NVIDIA RTX 4090 Ti się nie ukaże, bo ponoć topi komputery. Czy faktycznie?

NVIDIA pozwana przez topiące się złącze RTX 4090
Newsy PC Technologie

Jeżeli czekacie na teoretycznie “najmocniejszy” wariant karty NVIDIA RTX 4090, możecie się nie doczekać. GPU jest ponoć aż zbyt potężne.

Jakiś czas temu NVIDIA oficjalne pokazała nowe karty graficzne z rodziny RTX 4000. Wśród nich zdecydowany prym wiedzie NVIDIA RTX 4090, czyli obecnie najmocniejszy wariant tej grafiki. Oczywiście dość szybko pojawiły się spekulacje o jeszcze mocniejszym RTX 4090 Ti. Tyle że ten ma ponoć się nie ukazać, a przynajmniej nie teraz.

Wszystko z powodu… mocy samego GPU. Nowe doniesienia pochodzą od źródeł blisko związanych z popularnym technologicznym YouTuberem, Moore’s Law is Dead. Twierdzą one, że NVIDIA przeprowadzała już wewnętrzne testy opcji 4090 Ti, ale sprzęt okazał się zbyt wymagający. Nie tylko ma abstrakcyjny dla nas pobór prądu, ale również topi komputery. A konkretnie – zasilacze.

W trakcie wspomnianych testów okazało się, że model ten jest “za dobry”, co w sumie oznacza, że nie pasuje na obecne standardy. RTX 4090 Ti zaczął topić zasilacze, psuł inne podzespoły, a czasami sam narażał się na zbyt wysokie temperatury. NVIDIA najwyraźniej nie jest do końca pewna, co z tym zrobić, więc po prostu zdecydowano się chwilowo wstrzymać zamiar wydania tej karty. Kto wie – albo jej kolejna wersja, albo kolejny skok technologiczny pozwolą na to, aby opcja Ti zagościła na stałe w domach graczy. Są to jednak nieoficjalne doniesienia.

Z drugiej strony, warto jeszcze wstrzymać się z oceną, bo są to informacje pochodzące wyłącznie od YouTubera, który powołuje się na swoje źródła, które nie zostały zweryfikowane. Co ciekawe, sam RTX 4090 Ti również nie jest pewniakiem, gdyż do tej pory nie przewijał się w przeciekach. No i trzeba też zaznaczyć, że jednak oficjalne testy NVIDIA jednoznacznie pokazują, że “bazowy” RTX 4090 pobiera mniej prądu niż topowe karty graficzne poprzedniej generacji. Stoi to w kontraście z poprzednimi przeciekami YouTubera, które nie okazały się mieć potwierdzenia w rzeczywistości.

W tym wszystkim pozytywną informacją jest jednak obniżenie cen za grafikę NVIDIA RTX 3000. Po zapowiedzi nowej rodziny kart, poprzednia okazała się tanieć, a sklepy (jak np. Amazon) chwalą się coraz większą dostępnością.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie