Gracze wybrali najlepszy kontroler w historii. O dziwo, nie wygrał pad od Xbox
Jaki jest najlepszy kontroler w historii? To bardzo subiektywna kwestia, ale jeśli miałaby zagłosować większość, z pewnością udałoby się wyłonić zwycięzcę. Opinie graczy postanowiła sprawdzić osoba prowadząca profil na Twitterze BAFTA.
Głosowanie odbyło się za pośrednictwem ankiet przeprowadzonych na Twitterze. Do wyboru były nie tylko standardowe kontrolery, ale też te bardziej wymyślne pokroju Kinecta czy gitary z Guitar Hero.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Konkurencja była spora, ale nie było miejsca na ex aequo. Jako zwycięzcę wyłoniono DualSense, czyli kontroler dedykowany PlayStation 5. Na drugim miejscu znalazł się DualShock 3, który wyprzedził pada Xbox Elite Series 2.
Obecność DualShocka 3 w finale może dziwić i… moim zdaniem słusznie. Choć uwielbiam trzecie PlayStation, z całą pewnością nie umieściłbym DS3 tak wysoko w rankingu, a już na pewno nie wyżej od pada dla konsol Xbox Series. Kontroler DualShock 3 nie był według mnie lepszy nawet od swojego zielonego konkurenta z tej samej generacji. Niemniej wybrała większość i należy to uszanować.
Jeśli chodzi o DualSense, nie dziwię się, że dla wielu graczy jest to najlepszy kontroler w historii. Nie dość, że to wygodny i solidny sprzęt, to dodatkowo bardzo innowacyjny. Funkcje haptyczne i adaptacyjne triggery robią świetną robotę, choć można się szybko do nich przyzwyczaić – efekt “wow” po jakimś czasie po prostu znika.
