Najlepsze gry za darmo. W tych tytułach wsiąknięcie na setki godzin
The Sims 4. No błagam – klasyka
Wybaczcie, to skrajna i bolesna oczywistość, ale nie mogło jej tu zabraknąć. W końcu Simsy od lat są synonimem „zapomnienia o świecie” i tak wciągającej rozrywki, że zapewne mogłaby doprowadzić do odwodnienia, gdyby nie to, że głodne postacie w grze niejako same nam przypominają o sprawach doczesnych. The Sims 4 po przejściu na model free-to-play automatycznie stało się jedną z najlepszych bezpłatnych gier, w jakie ktokolwiek może zagrać.
I tu pojawia się pewnego rodzaju dysonans, bo część graczy uważa, że Simsy tak naprawdę… nie są darmowe! No dobra, tu mnie macie, bo faktycznie sama gra w edycji podstawowej jest free-to-play, ale wszystko inne wymaga płatności. Dla EA to przecież absurdalnie genialny pomysł na poprawienie sprzedaży dodatków, a i gracze ochoczo rzucają się na jeszcze więcej zawartości, gdy już znudzi im się „podstawka”. No właśnie, o ile im się znudzi!
Samo The Sims 4 bez żadnych dodatków w pełni nadaje się do rozgrywki, nie męczy gracza mikropłatnościami ani nawet nie sugeruje, że coś go omija. Darmowe wydanie ma wszystko to, za co gracze kochają Simsy, a raz na jakiś czas możecie nawet zgarnąć coś za friko. Jest tu mnóstwo zabawy, od tworzenia postaci i kreowania ich malutkich, wirtualnych światów, przez budowę domów i stawianie mebli, aż po, no, życie. Każdy chyba wie, co to oznacza – zbyt wiele godzin wyjętych z życiorysu. Ale to dobrze, bo jak się gra, to chyba się podoba. Zawsze można też pobawić się z kodami!
Kompendium kodów do The Sims 4 – sprawdź instrukcje i komendy!