Najlepsze gry FPS w PS Plus Extra. 10 fenomenalnych, immersyjnych strzelanek

Najlepsze gry FPS w PS Plus Extra. TOP 10 strzelanek
PG Exclusive PlayStation Plus Publicystyka

Wybraliśmy najlepszy gry FPS w PS Plus Extra. To 10 naprawdę świetnych tytułów, kipiących klimatem, solidną mechaniką strzelania, w niektórych przypadkach także i fabułą czy oprawą, które każdy fan urządzania jatki na ekranie powinien znać. I zdecydowanie je ograć, tym bardziej że wszystkie bez problemu znajdziecie w PS Plusie!

Aby jednak cieszyć się którąkolwiek z poniższych propozycji, trzeba tego PlayStation Plus wykupić. Abonament dostępny jest w różnych wariantach, z różnymi cenami, ale przy doborze gier z listy brałem pod uwagę jedynie wariant PS Plus Extra. Każda z nich znajduje się również i w planie Premium, choć nie uwzględniałem gier z katalogu klasyki.

Dobry FPS to znaczy jaki? A może lepiej – czym w ogóle jest FPS? W teorii to samo rozwinięcie skrótu wyjaśnia, co tak naprawdę on oznacza. A znaczy tyle, co „first-person shooter”, czyli strzelankę ukazaną z perspektywy pierwszej osoby (oczu bohatera). Czyli wiemy, że musi być widok właśnie „z oczu” oraz przede wszystkim opieranie się na broni palnej. W naprawdę różnych wariantach.

Zobacz też: Najlepsze gry z dobrą fabułą w PS Plus Extra. Historie wciągające na wiele godzin

Żeby jednak nie było nudno, nie każdy FPS bazuje tylko na strzelaniu. Jasne, stanowi ono kluczową rolę i bez dobrej mechaniki masakrowania przeciwników, nie byłoby mowy o udanej grze. Mimo wszystko w wielu poniższych tytułach będzie również skakać, skradać się, używać broni białej czy korzystać z unikalnych umiejętności. Czasami w pojedynkę, czasami razem ze znajomymi, a czasami… przeciwko innym graczom. Mam przy tym nadzieję, że wybaczycie mi pojedyncze, drobne odstępstwa od i tak bardzo luźnych ram FPS-ów.

Najlepsze gry FPS w PS Plus Extra – top 10 tytułów:

  • Wolfenstein – cała seria
  • DOOM Eternal
  • Dying Light 2
  • Dead Island 2
  • Far Cry 3: Blood Dragon
  • Prey
  • PayDay 2
  • RAGE 2
  • Deus Ex: Rozłam Ludzkości
  • Crysis Remastered

Sprawdź: Najlepsze gry PlayStation w PS Plus. Same hity, które trzeba znać


Wolfenstein – cała seria

„Cała” to w tym przypadku wszystkie nowożytne odsłony (no dobra, udaję, że Youngblood do nich nie należy) marki id Software. Blazkowicz powrócił po wielu latach, tym razem jako niezwykle solidnie napisana postać, wrzucona w sam środek alternatywnej wizji świata po II wojnie światowej. Deweloperzy nie tylko zaskoczyli wszystkich dobrym scenariuszem, ale i wybitnie satysfakcjonującą mechaniką strzelania do… no, sami wiecie do kogo. Dodam tylko, że przeoczone przez wielu graczy The Old Blood jest równie dobre, co pełnoprawne odsłony.

DOOM Eternal

Tak naprawdę na tej liście mógłbym zawrzeć poprzedniczkę z 2016 roku, wszak to bardzo podobne do siebie tytuły. Sam nawet nieco lepiej bawiłem się właśnie w tamtej odsłonie – klimat, oprawa i ten czynnik „zaskoczenia” były o wiele mocniejsze. Z drugiej strony to właśnie Eternal oferuje absolutnie rozwinięty każdy element rozgrywki, z nieskrępowaną masakrą sił piekielnych na Ziemi i obcych planetach. Czeka Was też sporo skakania oraz… skakania i strzelania.

Dying Light 2

Dying Light 2 różni się od wielu uwzględnionych tu FPS-ów, bo łamie wspomnianą przeze mnie zasadę „strzelanie na pierwszym miejscu”. Mimo wszystko pozwoliłem sobie zawrzeć tu ambitny projekt polskiego Techlandu, bo przecież dodali gigantyczną aktualizację Reloaded Edition, wprowadzającą m.in. broń palną. Nadal musicie pamiętać, że to wyjątkowa gra akcji, mocno skupiona wokół niemal perfekcyjnie rozwiniętej mechaniki parkouru z pierwszej części. Może i samo siekanie zombie nie satysfakcjonuje tak, jak w tytule poniżej, ale fani czegoś innego nie mogą przejść obojętnie.

Dead Island 2

Bez dwóch zdań najlepsza growa siekanina z zombiakami w historii, ale jedynie pod względem samej mechaniki walki. Jest bestialsko, krwawo, dziko, satysfakcjonująco jak nie wiem co i do tego ten system obrażeń na ciałach wrogów… bajka! Znów skupiamy się na grze opartej przede wszystkim na walce bronią białą, lecz z czasem przyjdzie Wam wystrzelać tony nabojów, więc czemu by i nie uznać Dead Island 2 za pełnoprawnego FPS-a?

Far Cry 3: Blood Dragon

Majstersztyk. Po prostu. Przytłaczająca uczta zmysłów rodem z kaset VHS o superbohaterach kina akcji takich jak Dolph Lundgren. Przeładowana abstrakcyjnym poczuciem własnej, retro-tożsamości przygoda na zaledwie kilka godzin, która przebija swoją zajeb*******ą większość „tych dużych” odsłon Far Cry. Blood Dragon jest po prostu świetne. Tyle wystarczy.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie