Artyści VFX kontynuują skargi na MCU. “Marvel zapomniał przekazać, że mamy o miesiąc mniej na pracę”

Pojawiają się kolejne głosy wskazujące, że Marvel źle traktuje współpracujące z nim studia VFX i zatrudnionych w nich artystów.

Już od jakiegoś czasu jesteśmy świadkami kolejnych wyznań pracowników zajmujących się tworzeniem efektów specjalnych na potrzeby Marvela. Artyści ze studiów-podwykonawców koncernu narzekają na zbyt niskie stawki, niedobory kadrowe przy marvelowskich projektach, zbyt wyśrubowane terminy i wymagania, za dużo nadgodzin i ogólną atmosferę współpracy ze spółką, która “sama nie wie, czego chce”. W nowym raporcie wybrzmiał również głos wskazujący warunki pracy nad konkretnym projektem. Chodzi o Avengers: Wojna bez granic oraz Avengers: Koniec gry, przy których Marvel… nie poinformował studia o przyspieszeniu daty premiery. Szczegóły podaje portal Gizmodo:

“Najgorzej było, kiedy wychodziły Avengers: Wojna bez granic i Avengers: Koniec gry. Przesunęli premierę o miesiąc, ale nie powiedzieli nam o tym. Pamiętam, jak byłem na spotkaniu z moim zespołem, gdy jeden z artystów podszedł do mnie i zapytał: <<Hej, widzisz to?>>, pokazując mi artykuł o tym, że Marvel przekłada premierę. Dowiedzieliśmy się z komunikatu prasowego, że mamy o miesiąc mniej na pracę”.

W istocie zmiany nie były aż tak drastyczne – premiery przełożono o około tydzień w każdym przypadku. Jako że pierwotnie filmy miały pojawić się na początku maja, a ostatecznie ujrzały światło dzienne w kwietniu, można odnieść wrażenie, iż przesunięto je o cały miesiąc. Taka nieścisłość – a w zasadzie niedopowiedzenie – nie zmienia jednak faktu, że artyści mieli w efekcie mniej czasu na wykonanie swoich zadań. Gdy studio zwróciło się do Marvela z prośbą o wyjaśnienie, spółka tłumaczyła się, że “zapomniała przekazać” podwykonawcom informację o zmianie daty premiery.

Marvel jak na razie nie odniósł się oficjalnie do coraz częstszych zarzutów o tworzenie toksycznego środowiska pracy.