Test Dream Machines RG4060-15PL46. Wasz nowy laptop do gier w dobrej cenie

laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46
Testy

W moje ręce wpadł właśnie laptop Dream Machines RG4060-15PL46. Tradycyjnie, postanowiłem go przeczołgać przez kilka współczesnych i wymagających gier. Okazuje się, że jest to propozycja idealna dla osób, które chcą kupić sprzęt gwarantujący im spokój na kilka lat.

Testujemy nowy laptop do gier od Dream Machines

Na wstępie pora zapoznać się ze specyfikacją sprzętową. Laptop do gier od Dream Machines, czyli RG4060-15PL46 prezentuje się następująco:

Specyfikacja techniczna testowanego modelu:

Procesor Intel Core i9 14900HX
Dedykowana karta graficznaNVIDIA GeForce RTX 4060 Laptop GPU 8GB
Zintegrowana karta graficznaIntel UHD Graphics
Płyta głównaDream Machines V35x_6xSNC_SND_SNE
Pamięć operacyjnaPatriot DDR5 32GB PSD516G480081S
Pamięć na danePatriot M.2 P300 1024 GB
Ekran15,6″ 1920 x 1080 pikseli, IPS, 144 Hz
ZłączaZasilanie, 3,5mm jack, 2x USB-A, 2x USB-C, HDMI, Ethernet
ŁącznośćEthernet RJ-45, + WiFi 6E, Bluetooth 5.1
Bateria53,35 Wh
Wymiary i waga36,1 x 24,85 x 2,49 cm, 2,25 kg
Cena 6999 zł

Mamy zatem do czynienia z podstawowym mobilnym układem RTX 4060 8GB, który już na wstępie daje nam znać, że poradzi sobie z uruchomieniem praktycznie wszystkich tytułów. Choć w różnej liczbie klatek na sekundę.

Dream Machines RG4060-15PL46 – wygodny laptop do gier

Jedną z moich ulubionych cech komputerów od Dream Machines jest ich design. Obudowa to również element podlegający konfiguracji przed zakupem. Kolejny raz w moje ręce wpadł sprzęt, który jest zwyczajnie elegancki i stonowany. Nie lubię krzykliwych paneli i mieniących się świateł RGB z każdego tylko zakamarka. W tym wypadku mamy do czynienia z gładką konstrukcją z tworzywa, które w dotyku może nawet przypominać jakiegoś rodzaju metal.

Ważnym i ciekawym elementem jest zastosowanie pełnowymiarowej klawiatury, na której nie zabrakło całej gamy przycisków funkcyjnych i klawiatury numerycznej. Sama klawiatura jest jak najbardziej w porządku. O ile nie przepadam z reguły za przyciskami w klawiaturach mobilnych, to lekki i wyczuwalny skok guzików sprawiał satysfakcję podczas pisania. Ich rozmieszczenie jest również bardzo optymalne, dzięki czemu palce nie gubią się i mogą zajmować się wprowadzaniem tekstu.

Laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46

Konstrukcja nie zaskakuje – jest bardzo schludna.

Pod klawiaturą znajduje się też niesymetrycznie umiejscowiony touchpad, który precyzyjnie reaguje na nasze ruchy i gesty. Może skutecznie zastąpić myszkę podczas przeglądania internetu, jednak do pracy niezbędny okazał się w moim przypadku gryzoń. Nie do końca rozumiem też takie a nie inne umiejscowienie touchpada. Gdyby znajdował się na środku dłonie mogłyby bardziej naturalnie spocząć na dolnej części obudowy. A tak w lewej czułem, że coś jest nie tak, gdy momentami wjeżdżałem na dotykowy panel i przesuwałem niechcący kursor. Mała rzecz, a potrafiła zirytować.

Skoro mowa o maszynie gamingowej, to nie mogło zabraknąć wentylatorów i wywiewów powietrza. Tych jest sporo i obudowa niemal z każdej strony posiada jakiś otwór umożliwiający wiatrakom odprowadzanie ciepła. Jest go sporo, dlatego wentylatory działają nie tylko podczas gier. W trakcie pobierania na Steam i instalowaniu aplikacji w tym samym momencie zdarzało się, że wiatraki wchodziły na wyższe obroty. Z jednej strony pozwalało to utrzymać temperaturę w ryzach, z drugiej niestety owocowało dość głośną pracą komputera. To niestety rzecz, na którą musimy się godzić, kupując laptop do gier i w przypadku modeli Dream Machines nie ma od tego wyjątku.

Dream Machines RG4060-15PL46 – ekran i dźwięk

Po otwarciu naszego laptopa naszym oczom ukazuje się matryca IPS o przekątnej 15,6 cala i rozdzielczości 1080p z odświeżaniem 144 Hz. To podstawowy rodzaj ekranu mobilnego, jaki można spotkać w różnych, niekoniecznie topowych laptopach dla graczy. W tym wypadku jasność, z jaką może on działać jest absolutnie zadowalająca w warunkach domowych. Mamy do tego kontrast i choć ekran nie powoduje opadu szczęk, to w zastosowaniach gamingowych sprawdza się znakomicie. Dużym atutem jest niewątpliwie wysoka częstotliwość odświeżania obrazu, która pozwala wyświetlić do 144 klatek na sekundę. W grach, zarówno barwnych, jak Horizon Forbidden West czy Forza Horizon 5, jak i bardziej monotonnych kolorystycznie (ot, choćby Hogwart’s Legacy) nie ma z tym wielkiego problemu. Miłośnicy dobrych ekranów powinni jednak w tym przypadku zainwestować w monitor.

laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46

Laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46

Jeżeli chodzi o cechy ekranu, to muszę wymienić jeden ważny pozytyw. Dobrym pomysłem było zastosowanie odświeżania 144 Hz, dzięki czemu wiele gier cieszy nas płynnością mocno powyżej 60 klatek na sekundę. Widać to zwłaszcza odpalając świetnie zoptymalizowane tytuły, jak i gry mające kilka lat na karku, a wymagające szybkiej reakcji — to świetnie sprawdza się choćby w przypadku Rocket League, gdy każda dodatkowa klatka to przewaga na wirtualnej arenie. Sprawa z odwzorowaniem barw prezentuje się następująco. Matryca ma 72% palety RGB. Jeżeli są na sali domorośli fotografowie, to wiedzą że lepiej zainwestować w lepszy monitor, lub po prostu inny laptop. Ostatecznie jest to sprzęt gamingowy i bardziej od skali RGB interesuje nas liczba herców. W tej kategorii sprzęt radzi sobie bardzo dobrze.

Dream Machines RG4060-15PL46 – przód.

Małym kamyczkiem do ogródka okazuje się moje podejście do głośników w laptopie. Te nie zaskoczą was ani głębią basu, ani też wysoką dynamiką czy po prostu przyjemnym dźwiękiem. Słuchanie muzyki podczas pracy okazało się mieć niewiele wspólnego z przyjemnością i zwyczajnie wolałem skorzystać ze słuchawek. Jasne, laptopy z reguły nie dostarczają nam zachwycającego dźwięku, ale ten element po prostu działa słabo. To chyba jedyna rzecz, którą w laptopie od Dream Machines oceniam jednoznacznie źle. Dobrze, że gaming docelowo i tak kojarzy nam się z headsetem.

Dream Machines RG4060-15PL46 – Pamięć na dane i pamięć operacyjna

Na pokładzie laptopa Dream Machines RG4060-15PL46 znajdziemy dysk SSD Patriot M.2 P300 1024 GB. To podstawowa jednostka, którą możemy wybrać w momencie konfigurowania naszego sprzętu przed zakupem. Nie należy on do czołówki i nawet konfigurator na stronie producenta daje nam przynajmniej kilka opcji, które będą bardziej wydajniejsze, chociaż przy okazji będą też więcej kosztować. Nie ma w tym wypadku dużego problemu, bo dysk spełnia swoje zadanie, a pojemność 1 terabajta można uznać za (jeszcze) wystarczającą. Ostatecznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości wymienić go na większy.

Pozostając w temacie pamięci przejdziemy teraz do tej operacyjnej. Tym razem również propozycja marki Patriot. W zestawie znalazło się miejsce dla dwóch kości Patriot DD5-4800 (2400 MHz) o łącznej liczbie 32GB, co stanowi obecnie nawet nie standard, a bezpieczną opcję na najbliższe lata bez konieczności dokupowania bardziej pojemnych wersji. Pamięć sprawdza się w grach na tyle dobrze, że mimo niewielkiej ceny nie stanowi wąskiego gardła w laptopie.

Dream Machines RG4060-15PL46 – procesor i karta graficzna

Laptop do gier RG4060-15PL46 od Dream Machines bardzo pozytywnie zaskoczył mnie swoim “mózgiem” operacyjnym, czyli procesorem. Testowany przeze mnie model został wyposażony w Intel Core i9 14900HX. To procesor 14. generacji wyposażony w 24 rdzenie (32 wątki) i tryb Turbo Boost 2.2-5.8 GHz. To jeden z najlepszych procesorów mobilnych, jaki możemy znaleźć w komputerach mobilnych tej klasy i jego wybór gwarantuje nam odpowiedni zasób mocy na przynajmniej kilka lat. Układ stawia przede wszystkim na wydajność – o moc w grach nie mamy się zatem co obawiać. Gorzej będzie wyglądała sprawa z baterią, ale do tego jeszcze przejdziemy.

Drugim kluczowym elementem laptopa jest karta graficzna – w tym wypadku nie mamy do czynienia z topowym wyborem, ale nadal mowa o solidnym mobilnym RTX 4060 z 8GB pamięci. Karta graficzna z rodziny Ada Lovelace została wyposażona w rdzeń AD107 z 3072 procesorami CUDA FP32 i taktowanie 2100 MHz w trybie Boost. Nie możemy w tym wypadku oczekiwać cudów, jakim byłaby np. komfortowa rozgrywka z podłączonym monitorem 4K. Ale z Full HD układ poradzi sobie jak najbardziej.

Dream Machines RG4060-15PL46 – Temperatury pracy

Poniżej znajdziecie tabelę, w której przedstawiam temperaturę pracy poszczególnych podzespołów – zarówno w trybie spoczynku, jak i podczas rozgrywki. W przypadku obydwu gier zdecydowałem się na najwyższe ustawienia graficzne przy rozdzielczości Full HD tak, aby rozgrywka była komfortowa pod względem liczby wyświetlanych klatek.

TEMPERATURYW spoczynkuPodczas gry w Cyberpunk 2077Podczas gry w Horizon Forbidden West
Procesor57°C77°C75°C
Karta graficzna42°C68°C56°C
Nośnik SSD37°C29°C39°C
Pamięć RAM37°C53°C58°C

W kontekście temperatury w poszczególnych tytułach muszę wspomnieć o tym, jak kultura pracy podzespołów wpływa na samą obudowę. Jasne, procesor potrafi dotrzeć do zaskakująco wysokich wartości, nie inaczej jest w przypadku karty graficznej, nawet mimo tego, że wiatraki pracują na pełnej mocy i zwyczajnie hałasują. Wszystko to jednak wpływa na pewną rzecz bardzo pozytywnie. Chodzi o temperaturę obudowy podczas grania. Ta mimo RTX-a pracującego w pocie czoła nie nagrzewa się nadmiernie, dzięki czemu nasze dłonie bez trudu będą obsługiwać poszczególne przyciski.

Zdarzało mi się podczas testów innych laptopów, że nadgarstkami wyczuwałem niepokojąco rosnącą temperaturę w okolicach panelu pod klawiaturą lub mniej więcej na środku. W tym wypadku nie ma tego problemu. Mogę zatem z czystym sumieniem stwierdzić, że wentylatory pozwalają utrzymać temperaturę laptopa w ryzach. Choć nie zawsze udaje się to w przypadku procesora, to cała reszta jest jak najbardziej okej.

Dream Machines RG4060-15PL46 – tył.

Dream Machines RG4060-15PL46 – Czas pracy na baterii

Siłą rzeczy bateria w gamingowym laptopie nigdy nie zagwarantuje nam tak długiego czasu pracy, jak ma to miejsce np. w przypadku energooszczędnych sprzętów biurowych. Wydajne mają być przede wszystkim podzespoły, jak procesor czy karta graficzna, niekoniecznie zaś akumulator. W przypadku testowanego modelu będziemy mieć kilka godzin na surfowanie po sieci, znacznie mniej z kolei na samo granie w wymagające tytuły. Sprawdziłem, jak poradzi sobie podczas rozgrywki w Cyberpunk 2077 i Horizon Forbidden West:

Test baterii: Gra

Do tego testu użyto następujących ustawień systemu i komputera:
Tryb baterii: najwyższa wydajność
Jasność ekranu: 100%
Podświetlenie klawiatury: włączone
Wi-Fi: włączone
Audio: przez głośniki
Czas na baterii podczas gry wideo: 55 minut

Test baterii: YouTube

Do tego testu użyto następujących ustawień systemu i komputera:
Tryb baterii: najwyższa wydajność
Jasność ekranu: 100%
Podświetlenie klawiatury: włączone
Wi-Fi: włączone
Audio: przez głośniki
Czas na baterii podczas oglądania filmów: 3 godziny i 20 minut

Test baterii: Internet

Do tego testu użyto następujących ustawień systemu i komputera:
Tryb oszczędzania baterii: najwyższa wydajność
Jasność ekranu: ok. 60%
Podświetlenie klawiatury: włączone
Wi-Fi: włączone
Oprogramowanie: przeglądarka internetowa Google Chrome, Spotify
Czas na baterii podczas pracy na przeglądarce: 7 godzin i 15 minut

Czas pracy na baterii w laptopie Dream Machines RG4060-15PL46 jest krótki, żeby nie powiedzieć bardzo skromny. Przy codziennym użytkowaniu kabel zasilający towarzyszył mi niemal nieustannie. W grę wchodziło jedynie okazjonalne zerkanie do sieci z laptopem pozostawionym bez kabla. To i tak mogło zaowocować niskim stanem naładowania akumulatora i tym samym przejściem w tryb oszczędzania energii. Zdecydowanie bateria nie pomaga tutaj w “mobilności” sprzętu – no chyba, że nie macie akurat zamiaru w nic grać. Co ciekawe, wydaje mi się, że jest podobnie lub nawet nieco gorzej niż w przypadku modelu z RTX 4070. A przecież w tamtym przypadku mamy do czynienia z mocniejszą kartą graficzną.

Zobacz: Test laptopa Dream Machines z RTX 4070

Powodem takiego stanu rzeczy może być procesor, a konkretniej jego dość wysokie. Przyznam szczerze, że jest to zupełnie niepotrzebne, zarówno w grach jak i tym bardziej w codziennym, nie-gamingowym użytkowaniu. Wpływa nie tylko na wyższą temperaturę procesora, ale i zawyżony pobór mocy. Więcej nie zawsze równa się lepiej — dobrze, że mała wydajność na baterii nie wpływa na samą jakość z rozgrywki. A wydajność podzespołów jest już naprawdę w porządku.

RG4060-15PL46 laptop do gier i wydajność

Poniżej znajduje się tabela z wybranymi grami i wydajnością oferowaną przez laptop. Dane dotyczące liczby klatek na sekundę zbierałem z różnych miejsc rozgrywki, natomiast starałem się, aby były to np. zatłoczone lokacje w otwartym świecie, lub sekwencje akcji, gdy na ekranie dzieje się sporo. Dodatkowo w przypadku każdej gry dodałem skrócony opis wybranych ustawień graficznych i ray tracingu oraz DLSS (o ile były dostępne). W każdym przypadku rozdzielczość wynosi 1080p:

Tytuł gryLiczba
kl./s
Ustawienia graficzne
Horizon Forbidden West70Najwyższe, DLSS (jakość)
Hogwart’s Legacy63
120
Najwyższe, Ray Tracing Ultra i DLSS (jakość)
Najwyższe, Ray Tracing Ultra i DLSS (zrównoważony)
Wiedźmin 3: Dziki Gon102
76
Najwyższe ustawienia graficzne + DLSS zrównoważony
Najwyższe + RT + DLSS wydajność
Assassin’s Creed Valhalla87Najwyższe ustawienia graficzne + RT
Cyberpunk 207762
102
Ultra + Ray Tracing i DLSS (jakość)
Ultra bez RT
Metro: Exodus85Ultra + Ray Tracing i DLSS (jakość)
Assassin’s Creed Mirage112Najwyższe
Call of Duty: Modern Warfare 393Najwyższe
Red Dead Redemption 259Ultra
Helldivers 284Ultra
Dead Space Remake64Ultra
Elden Ring73Ultra

Jak widać laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46 bez trudu radzi sobie z wymagającymi grami w Full HD. Nawet przy włączonych upiększaczach, jak Ray tracing. Świetnie sprawdza się w tym wypadku również DLSS, dzięki któremu zyskamy potężne wsparcie do wydajności. Podczas swoich testów nie musiałem martwić się ustawieniami w żadnej grze. Akceptuję płynność poniżej 60 klatek na sekundę, ale i tak w żadnym wypadku nie spotkałem się z sytuacją, aby licznik zbliżał się niebezpiecznie do poziomu np. 30 ramek na sekundę.

I to niezależnie od tego, czy testowana gra była świetnie zoptymalizowanym nowym Horizonem, czy piekielnie wymagającym Cyberpunkiem 2077. W każdej z testowanych gier płynność była bardziej, niż zadowalająca – i to z piękną grafiką.

Dobrze i stabilnie

W całej tej FPS-owej układance ważny jest też inny czynnik – chodzi mi o stabilność wyświetlanego obrazu. Wartości FPS, niezależnie od wskazań, były bardzo stabilne i mniej więcej trzymały się pułapu, który prezentowałem w powyższej tabeli. To oznacza, że granie w bardziej wymagające tytuły nie będzie naznaczone np. nagłymi spadkami nawet, jeżeli na ekranie zacznie się dziać więcej. Konfiguracja maszyny została odpowiednio skrojona pod Full HD. Od pierwszego uruchomienia gry nie będziemy musieli martwić się o dalsze buszowanie po ustawieniach.

Dobry laptop do gier na kilka lat

Mocny procesor, wystarczająca karta graficzna i dobre zasoby pamięci — to cechuje laptop od Dream Machines, który zamknięty został w schludnej i nieprzekombinowanej obudowie. Gracze będą też musieli zainwestować w słuchawki, ponieważ wbudowane głośniki… po prostu są. No i nie obędzie się bez zasilacza z uwagi na krótki czas pracy na baterii. To jednak niewielkie minusy w sytuacji, gdy wszystkie, nawet wymagające gry działają dokładnie tak, jak moglibyśmy tego oczekiwać. Płynnie, stabilnie i w pełnym Full HD. Prezentowany zestaw należy pochwalić za mocne komponenty i dobrej jakości wykonanie, które pod każdym względem wzmacnia gamingowe wrażenia.

laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46

Bestia posłuży wam przynajmniej kilka dobrych lat.

Moja rozgrywka podczas testów laptopa była niezwykle płynna i przyjemna. Najważniejszym aspektem była dla mnie wydajność gier, przez co hałas wentylatorów czy czas pracy na bateri odłożyłem na drugi, a nawet trzeci plan. Dzięki temu mogłem skupić się na bezproblemowej zabawie online w strzelankach, gdzie czerpałem garściami z płynnego obrazu w Call of Duty, czy podziwianiu kolorowego Night City w Cyberpunk 2077. I to z technologią Ray Tracing, która nadaje grze jeszcze większego blasku.

Zdecydowanie warto!

Dla kogo skierowany jest laptop Dream Machines RG4060-15PL46? To laptop do gier, który w pełni wystarczy graczom chcącym rozpocząć rozgrywkę w Full HD i korzystać z tak świetnych funkcji, jak DLSS, Ray tracing czy inne nowości od NVIDII. Te są dostępne w rodzinie kart graficznych RTX 40. Śledzenie promieni czy generowanie klatek jest tutaj dostępne i działa świetnie — zwłaszcza w bardziej wymagających tytułach. Te na testowanym laptopie byłem w stanie odpalić bez najmniejszych problemów. Dlatego latpopt otrzymuje ode mnie wysoką notę. Wymienione problemy są marginalne przy tym, jak dobrze radzi sobie z grami. A to najważniejsze.

Dodatkowo starsze gry skorzystają z ekranu z częstotliwością odświeżania na poziomie 144 klatek na sekundę. To zatem świetna opcja dla graczy, którzy potrzebują laptopa, a jednocześnie zależy im na kilku latach komfortowego odpalania nowych gier. Na dodatek bez martwienia się o to, czy na pewno zadziałają.

Dream Machines RG4060-15PL46

Dobry towarzysz podczas grania w Full HD

Laptop do gier Dream Machines RG4060-15PL46 pozwoli nam zagrać w najnowsze gry i korzystać z nowoczesnej technologii od NVIDII

4.5

Plusy:

  • Wysoka wydajność w grach w Full HD
  • Prosta obsługa aplikacji do konfigurowania podświetlenia
  • Obudowa nie nagrzewa się zbyt mocno
  • Niezła kultura pracy karty graficznej
  • Obudowa jest schludna i elegancka
  • Wiele otworów wentylacyjnych
  • Dobry system chłodzenia
  • Możliwość stworzenia własnej konfiguracji przed zakupem

Minusy:

  • Czas pracy na baterii jest bardzo krótki
  • Głośniki niemal bezużyteczne
  • Przy obciążeniu robi się głośno
  • Ekran nie odchyla się do końca
Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie