Kilka porad, które przydadzą się przy zakupie zasilacza komputerowego
Garść porad dla osób, które chcą kupić nowy zasilacz.
Przy konfiguracji osobistego komputera wielu konsumentów zdaje się bagatelizować wybór zasilacza. Jest to poważny błąd, bowiem to właśnie ten komponent odpowiada za stabilną pracę komputera, bezpieczeństwo innych podzespołów, determinując również dalsze możliwości rozbudowy.
Rynek zasilaczy komputerowych pełen jest przeróżnych rozwiązań. Tanie konstrukcje, niekiedy oferowane wraz z budżetowymi obudowami z pewnością wystarczą by zasilić biurowy komputer. Nie dają jednak pewności, jak długo będą pracować bezawaryjnie. Długotrwałą pracę mogą zapewnić m.in. kondensatory elektrolityczne, które w serii zasilaczy Zalmana ARX wyprodukowano w japońskich fabrykach z dochowaniem należytych standardów.
Certyfikowany sprzęt
Certyfikat 80 Plus to standard opisujący sprawność zasilaczy komputerowych. Zakłada on, że nie więcej niż 20% energii pobranej z gniazdka elektrycznego może zostać oddana do otoczenia w postaci ciepła. Reszta musi być odebrana przez podzespoły komputera. Utworzono pięć kategorii, które różnią się poziomem sprawności dla różnych poziomów obciążenia. Są to kolejno: bronze, silver, gold, platinium i najwyższy titanium.
PFC, czyli co?
Poprawa współczynnika mocy, czyli PFC (z ang. Power Factor Correction) to zwiększanie współczynnika mocy do wartości możliwie bliskiej 100% w celu zmniejszenia strat w liniach przesyłowych. Dzięki układom PFC część niezużytej energii wraca do sieci przesyłowej, dzięki czemu elektrownia pracuje pod mniejszym obciążeniem, czym działamy na korzyść środowiska.
Aktywnie czy pasywnie?
Układy PFC można podzielić na: aktywne i pasywne. Komputer w zależności od konfiguracji może pracować pod różnym obciążeniem. Wszystko zależy od tego jak zostanie wykorzystany potencjał procesora, karty graficznej i innych podzespołów. Przy pasywnym PFC poziom korekcji ustalono z góry, na „sztywno”. Natomiast aktywne PFC teoretycznie „bada” warunki energetyczne panujące w komputerze i samo dobiera wartość korekcji.
Kompleksowe rozwiązanie
Droższe, markowe zasilacze posiadają APFC – aktywne PFC i takie też rozwiązania warto wziąć pod uwagę przy zakupie. Zastosowane w nich zabezpieczenia, rodzaj chłodzenia, jakość wykonania oraz rozmiar wentylatora mają niemałe znaczenie na wydajność i kulturę pracy zasilacza. Dobrym wyborem przy droższych konfiguracjach komputerów są zasilacze modułowe, pozwalające indywidualnie dobrać zestaw wykorzystywanego okablowania.
Ile energii potrzebuję?
W jednostce biurowej i do multimediów, opartej na procesorze Intel Pentium G4400 dla LGA1151 z wykorzystaniem zintegrowanego układu graficznego, dysku SSD i nawet kilku klasycznych HDD spokojnie wystarczy jednostka o mocy 300 W. Nawet komputery przeznaczone do gier nie muszą posiadać potężnych zasilaczy. Przykładowo ZM400-LX od Zalmana będzie w stanie napędzić konfigurację złożoną z Core i5-6600 oraz grafiki GTX 1060.
Źródło: Zalman