Ciężko uwierzyć w nowe rewelacje o Assassin’s Creed
Sądzicie, że Ubisoft szykuje się do wielkiej zapowiedzi?
Deweloper odpuścił sobie w zeszłym roku Assassin’s Creed, dlatego fani serii tym bardziej czekają na nową odsłonę ukochanego cyklu. Na forum Reddit pojawił się wpis, który wywołał kolejną wrzawę wokół gry, która dotychczas znana jest jako Assassin’s Creed Empire.
Użytkownik wspomnianego forum o nicku Sirusavath (posiada kilkuletni staż na Reddit) pisze, że jest pracownikiem firmy, która zajmuje się przygotowywaniem grafik promujących nadchodzące tytuły. Niedawno jego firma zajmowała się opracowywaniem karty produktu dla nowego Assassin’s Creed, lecz jak podaje Sirusavath, gra nosiła podtytuł Origins, a nie Empire.
Nie przyglądałem się grafice zbyt długo, ale to był obrazek do zamówienia przedpremierowego dla jednego z amerykańskich sklepów. Gra nazywa się Assassin’s Creed: Origins i wygląłało mi to na Egipt. Na obrazku pojawiło się miasto z piramidą w tle. W centrum znalazł się asasyn, który idzie w stronę miasta. Niósł tarczę, łuk i miał na ramieniu jastrzębia.
Sirusavath uważa, że takie prezentacje są przygotowywane tuż przed zapowiedzią gry, zatem według niego możemy się spodziewać, że Ubisoft na dniach ujawni Assassin’s Creed Origins.
Co w tym wszystkim nie gra? Choć nie uważamy, że powyższy przeciek nie zawiera w sobie ziarna prawdy, tytuł Assassin’s Creed Empire został niedawno przez pomyłkę potwierdzony przez jednego z aktorów, który podkłada głos w nowej grze. Może być jednak i tak, że Empire to nazwa kodowa tytułu, który ostatecznie pojawi się w sprzedaży jako Origins…
Sirusavath wspomniał też, że jego firma pracowała nad prezentacją Far Cry 5, a to też nie za bardzo pasuje do ostatnich doniesień, gdzie Ubisoft uciął plotkę odnośnie nowej gry z tego uniwersum. Z drugiej strony, francuski wydawca może się z nami drażnić i na E3 jednak coś zostanie pokazane.
Ciężko też uwierzyć, że nowy Assassin’s Creed miałby zostać zaprezentowany na dniach, skoro przed nami E3. A Wy co o tym wszystkim sądzicie?