Jak sprzedać 5 milionów sztuk gry i nie zarobić ani grosza?
Lorne Lanning oraz jego wspólnicy, którzy razem z nim tworzyli pierwszą część gry Oddworld, nic na tym nie zarobili. - Takie były czasy - opowiada Lanning.
Lorne Lanning i Shelby McKenna założyli w 1994 roku studio Oddworld Inhabitants. Trzy lata później światło dzienne ujrzało ich pierwsze dzieło - Oddworld: Abe's Oddysee - zręcznościowa platformówka 2D, która spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem graczy. Do tego stopnia, że w sumie udało się sprzedać aż 5 milionów sztuk. Cały zarobek wpadł jednak w ręce wydawców. Sami twórcy zostali z niczym i dlatego postanowili wycofać się z branży. Aż do teraz.
Po 15 latach Oddworld Inhabitants powracają. Stworzyli remake swojej pierwszej gry, która już w październiku ukaże się na PC, PS4, PS3, X360, PSV oraz Wii U. - Teraz kiedy zapytam się producentów, którzy sprzedają zwykle około miliona sztuk swojej gry, ile na tym zarobili, często mówią, że naprawdę bardzo dużo - mówi z rozżaleniem Lanning.
Jak twierdzi producent, czasy się zmieniły i to zdecydowanie na lepsze. Prawie 20 lat temu, Lanning przyznaje, nie chciał być dłużej wykorzystywany przez wydawców. Teraz odbudował studio i chce zarobić na swoim pomyśle, czemu oczywiście trudno się dziwić.
Miejmy jednak nadzieję, że oprócz odświeżonej wersji pierwszego Oddworlda, dostaniemy za jakiś czas coś całkiem nowego, a może kolejną, jeszcze lepszą odsłonę z sympatycznym Abem?