Aloy w Horizon Forbidden West zmierzy się z samą sobą. “Poddaliśmy ją ogromnej presji”

Aloy za bardzo się nie zmieni, ale z pewnością możemy oczekiwać pogłębienia jej psychologii.

Aloy i jej problemy w Horizon Forbidden West

Główna bohatera serii Horizon okazała się kolejną postacią z gier PlayStation, która na stałe zakorzeniła się w świadomości graczy. W sequelu możemy spodziewać się, że jej historia i psychologia zostaną jeszcze bardziej pogłębione.

W rozmowie z serwisem GamigBible Ben McCaw, narrative director ze studia Guerilla Games, wypowiedział się na temat przemian bohaterki w pierwszej części i tego, z czym będzie musiała się zmierzyć w “dwójce”. Oczywiste jest, że ponownie głównym zagrożeniem okażą się rywalizujące klany, a także krwiożercze maszyny. Tym razem bohaterka zmierzy się także z własnymi demonami.

Ponieważ dorastała jako wyrzutek, Aloy jest kimś, kto tak naprawdę nie nauczył się jeszcze wszystkich sztuczek świata społecznego, które były dla niej nowe w pierwszej grze, a edukacja ta trwa nadal w Forbidden West, i to w bardzo, bardzo stresujących okolicznościach. Musi radzić sobie ze starymi przyjaciółmi, nowymi towarzyszami, nowymi zagrożeniami, nowymi plemionami. Naprawdę skupiliśmy się na tym, by poddać ją dużej presji.

Ben McCaw

Jeden z twórców zaznacza, że Aloy w pierwszej części awansowała z wyrzutka do olbrzymiej bohaterki. Teraz jednak dołączy do nowego klanu, dla którego “będzie musiała się wykazać jeszcze raz”.

Przypominamy, że wśród nowych postaci ujrzymy także hollywoodzkie gwiazdy, a niedawno dostaliśmy nowy trailer produkcji.