Fan Hitmana zakaził wirusem wszystkie postacie na mapie [WIDEO]

Hitman wirus
Newsy PC PS4 PS5 Xbox Series Xbox Series S XOne

Sympatyk serii Hitman postanowił rozsiać tajemniczy patogen wśród wszystkich NPC-ów na mapie Hokkaido. Efekt utrwalił na filmiku.

Produkcje o Hitmanie pozwalają na dużą dowolność w wykonywaniu misji. Oczywiście nic nie stoi też na przeszkodzie, by pewne rzeczy robić odwrotnie do kierunku, jaki wyznaczyli twórcy. Dowodem na to jest jeden z najnowszych filmików youtubera o pseudonimie Trzebiat.

Wideo dotyczy pierwszej odsłony nowej trylogii o Hitmanie, a konkretnie finalnej misji wchodzącej w skład dodatkowej kampanii Pacjent Zero. Zadanie polega na zapobiegnięciu rozprzestrzenianiu się tajemniczego wirusa i powstrzymaniu sekty, która chce uczynić z niego broń biologiczną. Trafiamy na japońską wyspę Hokkaido, gdzie należy wyeliminować dwa główne cele: członka sekty, który specjalnie zainfekował się wirusem i funkcjonuje jako tytułowy pacjent zero oraz pilnującego go naukowca. A oprócz tego trzeba pozbyć się wszystkich zakażonych NPC-ów, których liczba rośnie z czasem. Youtuber miał jednak inny pomysł na tę misję.

Trzebiat postanowił zainfekować wszystkie postacie na mapie, których było, nie licząc pacjenta zero, 140. To bardzo żmudny proces. Jeśli chodzi o bohaterów bez kombinezonów, tu zadanie było dość nieskomplikowane – po prostu wystarczyło upuścić jakiś przedmiot, by do zdrowej osoby (lub grupy) podeszła zainfekowana postać i “sprzedała” jej patogen. Natomiast NPC-e w kombinezonach trzeba było najpierw rozebrać.

Ostatecznie nikt nie zginął. Natomiast jedyną zdrową osobą na mapie pozostała główna postać (Agent 47 to bowiem bohater ostrożny, a do tego odpowiedzialny – na pewno się zaszczepił).

Nie jest to pierwszy ciekawy filmik autorstwa kreatywnego gracza dotyczący Hitmana. Trzebiat ma na swoim koncie na YouTube wiele innych nagrań, na których pokazuje niekonwencjonalne metody obcowania z łysym zabójcą. Niedawno pisaliśmy chociażby o ukończeniu misji w angielskim Dartmoor w trójce bez robienia pojedynczego kroku.

Dagmara Kottke
O autorze

Dagmara Kottke

Redaktor
Z wykształcenia dziennikarz, z zamiłowania jeszcze bardziej. Fanka słabej literatury i maskotek ze zniesmaczonym wyrazem twarzy.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie