Valve przerywa milczenie, aby odpowiedzieć na przecieki o nowym Half-Life

Valve zarejestrowało znak towarowy
PC

Valve to firma, która słynie z tego, że… milczy. Rzadko kiedy coś ogłaszają, a jak już to ma to związek z hardware. Teraz jednak stała się rzecz niespotykana – odpowiedzieli na doniesienia o Half-Life.

Tyler McVicker, popularny insider Valve, został w pewien sposób pochwalony przez Valve – nazwano go “zapalonym graczem”.

Valve wyjaśnia sprawę z Half-Life

Minęło już tyle lat od Episode 2, po drodze dostaliśmy mnóstwo aktualizacji do samej “dwójki”, a niektórzy mogli zagrywać się w przełomowe Half-Life Alyx. Wciąż jednak żyją plotki na temat kolejnych odsłon serii.

Niedawno informowaliśmy Was o bardzo bogatych w konkrety przeciekach wprost z Valve. Tyler McVicker, popularny insider związany z firmą, tłumaczył, że Half-Life 3 raczej nie powstaje (albo może “trochę” powstaje), ale za to dostaniemy spin-off serii o roboczym tytule Citadel. Ma to być rzekome połączenie FPS z RTS i głównym przeznaczeniem jest promowanie Steam Deck’a.

Brzmi to wszystko super, ale… Valve niespodziewanie postanowiło wyjaśnić całą tę sytuację. Co jest w tym dziwnego? Firma słynie z tego, że raczej mało udziela się na temat przyszłości, a jeżeli już to zapowiada niemal wyłącznie nowy sprzęt. Dlatego też zaskakuje fakt, że wystosowano oficjalny komunikat w sprawie plotek, który dostała redakcja IGN.

Dobrze jest patrzeć na [Tylera McVickera – dop.red.] ze zdrową dawką sceptycyzmu. Myślimy, że ważne jest, aby powtórzyć, że podczas gdy Tyler jest zapalonym graczem, nie ma on żadnych wewnętrznych informacji o tym, co dzieje się w Valve. Jak wiecie, wszelkie ważne ogłoszenia dotyczące projektów, nad którymi pracujemy lub nie, będą pochodziły bezpośrednio od nas.

Valve w komunikacie dla IGN

Czego się dowiedzieliśmy? No w sumie to nic. Valve ładnymi słowami przykrywa brak jakiejkolwiek wartości merytorycznej, studząc jednocześnie nasze oczekiwania co do przecieków i samego McVickera. Choć insider zasłynął ujawnieniem HL Alyx, od ostatniego czasu jego źródła nieco osłabły. Wedle wielu internautów, większość informacji nie czerpie on już od swoich kontaktów, a wyłącznie z danych pochodzących z data miningu. Te, jak wiadomo, mogą być bardzo nieaktualne.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie