CD Projekt RED zapowiada koniec wsparcia dla Gwinta. Szykujmy się na ostatnie nowości
Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana nie umiera całkowicie, ale deweloperzy porzucą wsparcie dla gry. Później ma ona opierać się na społeczności.
Przy tak sporej liczbie gier w produkcji, CD Projekt RED ma pełne ręce roboty. Nic dziwnego, że muszą spriorytetyzować swoją pracę i oprzeć się na dalszym rozwoju. Przy okazji ucierpieć na tym mogą już wydane pozycje. W końcu Cyberpunk 2077 dostanie tylko jeden dodatek, a Gwint, no cóż, powoli kończy z nowościami.
Gwint dla społeczności
CD Projekt RED w nowym filmie opublikowanym w serwisie YouTube wyjaśnia graczom i fanom gry Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana jej przyszłość. Ta może nie rysuje się w aż tak ciemnych barwach, ale z pewnością nie ma zbyt wielu powodów do okrzyków radości. Otóż wraz z początkiem 2024 roku, CDPR przestanie wspierać grę. W praktyce oznacza to, że mniej więcej za rok przestanie ukazywać się nowa zawartość.
Na szczęście nie oznacza to, że martwić można się już teraz. Tytuł ma otrzymać przez najbliższe 12 miesięcy naprawdę sporo zawartości, a wszystko wyjaśniono na filmie. Deweloperzy zapowiedzieli aż trzy duże dodatki (premiery w kwietniu, lipcu i wrześniu 2023 roku) oraz dwa eventy dla fanów i graczy esportowych.
Co się stanie później? Spokojnie, wygląda na to, że REDzi nie planują w żadnym razie wyłączać serwerów albo kończyć z grą definitywnie. Zamiast tego nie będą wypuszczali do niej nowej zawartości. Zdawać by się mogło, że to samo w sobie może ją uśmiercić, ale zdecydowano oddać tytuł w ręce graczy. Twórcy zapowiedzieli niejaki “Project Gwentfinity”, czyli pomysł, wedle którego za przyszłość gry ma odpowiadać zaangażowana w nią społeczność. Kolejne aktualizacje i dodatki mają w tym pomóc. Niestety, konkretów na ten moment nie znamy.
