GTA The Trilogy jest już na Netflix. Gra wygląda… zadziwiająco dobrze
Posiadacze abonamentu Netflix mogą już zaopatrywać się w darmową kopię gry GTA The Trilogy The Definitive Edition. W sieci pojawiły się pierwsze screeny z gier i okazuje się, że mamy do czynienia z bardzo ciekawą sytuacją. Odświeżone GTA wygląda bowiem lepiej na smartfonach, niż na konsolach czy pecetach.
GTA The Trilogy na Netflix już jest
Jeżeli posiadacie abonament Netflix, to już teraz możecie skorzystać z nowej, wyjątkowej oferty w ramach rozdawanych tam gier. Posiadacze usługi mogą dziś rozpocząć rozgrywkę w GTA The Trilogy The Definitive Edition. Odświeżona trylogia kultowej serii jest dostępna na Androidzie i iOS, a w sieci możemy zobaczyć screeny wykonane przez niektórych użytkowników. Właśnie to jest najciekawszą rzeczą z okazji premiery.
Na pewno pamiętacie problemy, jakie gra miała po wydaniu na konsolach i pecetach. Tytuł, a w zasadzie wszystkie 3 gry nie były w zbyt dobrym stanie technicznym. Gracze narzekali na bugi, niestabilne działanie i w sumie dość skromne zmiany względem oryginałów. Był to port robiony chyba po macoszemu i jakiś czas zajęło doprowadzenie go do porządku. Tym razem jest jednak inaczej — i to bardzo.
Zobaczcie sami, jak prezentuje się gra na urządzeniach mobilnych:
Od razu widzimy, że gra wygląda bardzo dobrze. Ba, prezentuje się ona lepiej, niż z okazji poprzednich wydań na dużych platformach. Z czego może wynikać tak duża i widoczna zmiana?
Wydaje się, że studio przygotowujące port miało po prostu więcej czasu (a może i motywacji) do odpowiedniego przygotowania gry. Wychodzi na to, że gracze mobilni i posiadacze kont Netflix otrzymali naprawdę rzetelnie dopracowany produkt. Odpalacie już mobilne GTA w odświeżonej wersji?