Po 10 latach GTA Online w końcu dostaje aktualizację ze zwierzętami i sporo innych nowości
GTA Online przez 10 lat nie oferowało zwierząt z trybu single. Teraz się to zmieni, ale nowa aktualizacja obiecuje też wiele innych nowości.
Ja wiem, że czekacie na GTA VI, ale w międzyczasie Rockstar Games nadal stara się usatysfakcjonować graczy „piątki”. Przede wszystkim firma rozwija właśnie segment GTA Online, czyli tryb wieloosobowy, który nieprzerwanie od 10 lat cieszy się gigantyczną popularnością. Do tej jednak pory gracze dziwili się, że nie ma tam jednego, kluczowego elementu z trybu singleplayer.
GTA Online z mnóstwem nowości
Chodzi oczywiście o zwierzęta, których po prostu zabrakło. Nie wiem, czemu Rockstar nie zrobił z tym nic wcześniej, a gracze też się nad tym wiele razy zastanawiali. Wszak w fabule odgrywają one kluczową rolę i nie mówię tu tylko o pociesznym psiaku Lamara. Mogliśmy rozegrać parę misji pobocznych opierających się na łowiectwie, a zwierzęta z lasów i nie tylko tak naprawdę dało się napotkać niemal wszędzie. Nowa łatka do Online to zmienia, bo także tam mają one się pojawić.
Aktualizacja zaplanowana na grudzień to jednak więcej nowości. Rockstar Games obiecało jednocześnie zajęcie się driftowaniem w trybie Free Mode, a posiadacze abonamentu GTA+ dostaną dostęp do The Vinewood Club Garage. Do tego możemy liczyć na ekskluzywne ciuszki oparte na 25-leciu firmy oraz wiele mniejszych poprawek jakości.
Z większych rzeczy pojawią się nowe misje, tym razem zlecane przez znanego graczom Yusufa Amira. To postać znana z GTA 4: The Ballad of Gay Tony. Teraz w trybie Online zleci nam kradzież konkretnych aut, czyli w sumie… no, klasyka. Aby jednak uzyskać dostęp do nowej zawartości, musicie kupić Red’s Auto Parts.
Jeżeli nie interesuje Was GTA Online, polecam po prostu zacisnąć zęby i czekać na zwiastun GTA VI. Ten pojawić się może tak naprawdę już dziś…