Dystrybucja cyfrowa zabija gry fizyczne i sklepy z grami. Będzie tylko gorzej
GameStop zaliczył fatalny okres, a przychody spadły o 19,41% rok do roku. Analitycy są pewni, że gry w pudełkach umierają, a wszystko przez wydania cyfrowe.
Od dawna toczy się spór o wyższość gier fizycznych nad cyfrowymi lub też odwrotnie. Trend jest jednak pewny – gry w pudełkach umierają, a to właśnie cyfra cieszy się największą popularnością. Idealnym tego dowodem jest nie tylko Xbox odchodzący od dystrybucji fizycznej, ale także… GameStop.
GameStop ma problem, bo gry w pudełkach odchodzą do lamusa
Reuters donosi o wielkich problemach jednej z najbardziej znanych sieci z grami fizycznymi na świecie. GameStop, bo o nim mowa, ma za sobą słaby okres, ale sytuacja nieprędko może się poprawić. Redakcja powołuje się na informacje raport finansowy spółki dostępny na ich stronie internetowej. Wygląda na to, że nie odbyło się jeszcze żadne podsumowanie lub spotkanie finansowe.
Firma przekazała niedawno, że jej zyski w czwartym kwartale 2023 r. (od 1 października do 31 grudnia) wyniosły zaledwie 1,79 mld dolarów. Co ciekawe, zyski firmy w 2022 r. w tym samym okresie wyniosły 2,23 mld USD! Różnica jest więc kolosalna. Tym samym oznacza wręcz 80-procentowy spadek ogólnej sprzedaży. To z kolei skutkuje spadkiem przychodów o 19,41% rok do roku.
Analityk Michael Pachter z Wedbush Securities nie ukrywa, że winna jest dystrybucja cyfrowa. To ona zabija gry w pudełkach, które pociągają za sobą sklepy. Nawet GameStop obecnie zwalnia pracowników, a także opuszcza trzy europejskie rynki.
Rosnąca liczba pobrań cyfrowych szkodzi fizycznemu handlowi detalicznemu i po prostu nie ma powodu, aby iść do sklepu, jeśli konsument może po prostu zamówić grę i natychmiast ją pobrać. Jest bardzo mało prawdopodobne, że przychody wzrosną, chyba że kierownictwo znajdzie sposób na zwiększenie ruchu w sklepach. Podejrzewam, że będą nadal obniżać koszty, aby osiągnąć próg rentowności lub lepszy, ale nieuniknione jest, że ich sprzedaż spadnie do niezrównoważonego poziomu.
– twierdzi analityk
Oczywiście nie muszę chyba tłumaczyć, co może oznaczać “niezrównoważony poziom”. Eksperci już wcześniej wieszczyli koniec sprzedaży pudełek w takim choćby Best Buy, gdzie ich sprzedaż równie spada na łeb, na szyję. Na razie GameStop nie pokusił się o komentarz.
Źródło: https://www.reuters.com/technology/gamestop-q4-revenue-falls-2024-03-26/