Czy gra ma prawo tak wyglądać? Fotorealistyczny materiał hitem w sieci

Grafika aż zbyt realistyczna? Ten materiał bije rekordy popularności
Newsy PC

Unreal Engine 5 to świetne narzędzie, ale grafika w tej “demówce” wykracza poza standardy tego, do czego przywykliśmy. Choć z drugiej strony to nawet nie zasługa samego silnika, a po prostu… sprytnych zabiegów.

Niejaki Alexandre S jest artystą technicznym w firmie DRAMA, a jego praca opiera się przede wszystkim na korzystaniu z Unreal Engine 4 i 5. Niedawno na Twitterze rozbrzmiała dyskusja o krótkim materiale wideo, którym internauta podzielił się ze społecznością. Przedstawia niezależny projekt, nad którym obecnie pracuje deweloper.

Fotorealistyczna grafika czy sprytny pomysł?

Ma to być “gra w stylu body cam”, czyli inspirowana widokiem z kamer przyczepionych do człowieka. Zapewne sam termin doskonale kojarzycie – funkcjonariusze dysponują tego typu urządzeniami, które nagrywają ich w trakcie służby. Czasami w internecie znaleźć można nagrania z takich kamer, nierzadko pokazujące treści nieodpowiednie dla wrażliwych osób. Oprócz tego urządzenia te rozpowszechniły się m.in. w airsofcie, a jakiś czas temu wyszedł nawet horror ukazujący akcję z tej perspektywy (tak, nazywa się “Body Cam”).

Gdy pierwszy raz oglądamy udostępnione wideo, do pewnego momentu można odnieść wrażenie, że to autentyczne nagranie. Internauci w komentarzach również to punktują i mają wrażenie, jakby oglądali nagrania ze spotkań fanów airsoftu. Póki nie zaczyna się nieco koślawa wymiana ognia, nie wygląda to wcale jak gra wideo.

Internauci podziwiają tego typu projekt i w zdecydowanej większości nie mogą doczekać się kolejnych filmików. Należy wiedzieć, że gra wideo faktycznie może dziś tak wyglądać, ale cały “hype” nakręcany jest bardziej przez sprytne pomysły aniżeli ponadczasową technologię.

Po pierwsze – filmik. Samo wideo (jak to na Twitterze) nie grzeszy rozdzielczością HD, co skutecznie ukrywa wszelkie niedociągnięcia czy nawet jakość tekstur. W samej grze mamy mnóstwo nałożonych filtrów, a część z nich przypomina m.in. Kane and Lynch 2: Dog Days, czyli grę, która okazała się popularna właśnie ze względu stylizacji na “YouTube’owy filmik z miejsca akcji”. Do tego kamera cały czas się trzęsie i dość imponująco naśladuje faktycznie ruchy i ogólną stylistykę “body cam footage”. Tyle że bez tego wszystkiego dostalibyśmy zapewne całkiem nieźle wyglądającego, ale niczym niewyróżniającego się FPS-a. Wiadomo – tu chodzi o styl i akurat sam pomysł na grę faktycznie może budzić spore zainteresowanie.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie