„Grecki” God of War jest niemal pewny. Pokaz za rogiem
Kolejne źródło potwierdza, że God of War wraca do Grecji, choć najpewniej w formie remastera oryginalnych, starszych odsłon serii.
Insiderzy, plotki i spekulacje nie mogą się zdecydować. Pojawiały się przecieki, jakoby Kratos zawędrował tym razem do panteonu egipskich bogów, ale jednocześnie słyszymy przecieki na temat kolejnej gry osadzonej w Grecji. To jak w końcu jest?
God of War w Grecji (i nie tylko?)
Nowe źródło jest całkiem nieźle poinformowane, choć wielu graczy nie dawało mu wcześniej kredytu zaufania. Użytkownik Reddita o pseudonimie Feeling-Examination6 wcześniej podzielił się nieujawnioną jeszcze wtedy datą premiery Hell is Us oraz zapowiedzią Ninja Gaiden. W teorii zna się więc na „insiderskiej wiedzy”.
Teraz internauta twierdzi, że nowe God of War to tak naprawdę remaster „greckiej sagi”, czyli trylogii GoW osadzonej w czasach, gdy Kratos postanowił wymierzyć karę bogom na Olimpie. Oryginalne gry współcześnie „trącą myszką”, więc ich odświeżenie wydaje się logicznym krokiem. Szczególnie że Santa Monica Studio ma pracować nad kolejną odsłoną. Ta, wedle jednych źródeł może pokazywać młodość głównego bohatera także w Grecji. Inni twierdzili, że chodzi o Egipt (ale raczej bardziej prawdopodobna jest niestety ta pierwsza opcja).
Insider informuje przy tym, że zapowiedź nastąpi „szybciej niż się spodziewacie”, czyli… jutro. 12 lutego 2025 roku odbyć ma się State of Play z zapowiedziami i pokazami nowych gier. Sony potwierdziło niedawno, że wydarzenie powróci już za moment, potwierdzając tym samym wiele przecieków. Szczegółów nie znamy, ale God of War wydaje się pewnikiem.
Źródło: Reddit