Epic Games już nie będzie robić Gears of War
Prawa do marki kupił właśnie Microsoft. Jak podaje amerykański gigant, teraz kolejnymi częściami ma się zająć studio Black Tusk (znane wcześniej jako Microsoft Vancouver). Co to oznacza dla popularnej serii?
Wygląda na to, że Microsoft chce mieć pełną kontrolę nad jednym z flagowych tytułów na Xboksa. Nie ma się zresztą czemu dziwić, gra była wielokrotnie doceniana przez graczy i recenzentów na całym świecie. Póki co nie wiadomo jednak, czym dokładnie Black Tusk ma się zająć. Z pewnością nie będzie to gra o losach polskiej koalicji rządzącej. W listopadzie zeszłego roku mówiło się o tym, że Black Tusk ma być odpowiedzialne za kolejną grę w uniwersum Halo. Nie są to jednak potwierdzone informacje.
Dobra wiadomość jest jednak taka, że w Black Tusk pracuje Rod Fergusson, człowiek który sprawiał pieczę nad Gears of War.