Dying Light 2 to nie tylko walka. Znajdzie się coś dla fanów dyń i pieczywa
W Dying Light 2 to świat będzie odgrywał olbrzymią rolę. Twórcy zdradzili nowe informacje na temat systemu “opuszczonych struktur”. Będziemy mogli je przerobić na inne obiekty i zyskać nowe zadania.
Najnowsza produkcja od Techlandu wyjść ma 4 lutego 2022 roku. Aby nieco pomóc w oczekiwaniu, twórcy opublikowali kolejny odcinek Dying 2 Know More.
Dying Light 2 z systemem zarządzania budynkami
Jak już wiadomo było od praktycznie pierwszych zapowiedzi, w DL2 wielką rolę odegra przedstawiony świat i to, w jaki sposób do niego podejdziemy. Każdy gracz w pewien sposób może ukształtować go wedle własnych przekonań, korzystając z systemu “City Alignment”. W jego ramach tchniemy drugie życie w stare, zniszczone obiekty.
Część opuszczonych budynków, w miarę progresu w grze, będzie można zająć dla danej frakcji i przerobić na obiekt użytkowy. Dzięki temu gracze spokojnie zabawią się w swego rodzaju zarządcę – wybudują farmę dyń, piekarnię, szkołę czy obiekt treningowy dla młodych kadetów.
Oczywiście niesie to za sobą szereg korzyści. Przede wszystkim – w budynkach pojawią się nowe rzeczy, w tym rzadki loot czy np. handlarze lub inne postacie NPC. Te będą mogły dać nam nowe zadania poboczne bądź zaoferują wyzwania, które dzielić się mają na parkourowe i bojowe.
W ramach wyzwań związanych z bieganiem weźmiemy udział w wyścigach po dachach czy dostarczymy przesyłki, z czego twórcy przy ich opracowywaniu inspirowali się m.in. klasycznymi platformówkami w stylu Mario.
Bojowe wyzwania postawią nas w “szalonych i ekstremalnych sytuacjach”. Twórcy chcieli w ten sposób udostępnić graczom wszystkie dobrodziejstwa systemu walki w DL2. Cały odcinek Dying 2 Know More obejrzycie poniżej.