Macie już dość Dragon’s Dogma 2? Większość graczy zniknęła

Dragon's Dogma 2 - trwa rzeź NPC-ów, bo wpływają na wydajność | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PC

Czy gracie nadal w Dragon’s Dogma 2? Produkcja RPG od Capcoumu zanotowała wspaniały start, choć nie obyło się bez przeszkód. Sporą kontrowersją okazał się wprowadzony po premierze system mikrotransakcji. Pomimo problemów, w grę grało paręset tysięcy osób. Ta liczba drastycznie spadła, a obecnie populacja graczy jest zaledwie cieniem tego, co obserwowaliśmy niespełna miesiąc temu. Z czego wynika taka zmiana?

Dragon’s Dogma 2 traci graczy. Zostało ich 10%

Pamiętacie premierę Dragon’s Dogma 2 pod koniec marca tego roku? Tytuł Capcomu był niezwykle mocno wyczekiwany, sprzedał się świetnie w preorderze i na starcie notował genialnie wyniki na Steam. No właśnie, notował. Okazuje się bowiem, że sytuacja zmieniła się dość diametralnie. Gdy po premierze SteamDB wskazywał ogromne liczby (nawet 228 tysięcy graczy w jednym momencie), to teraz jest już zupełnie inaczej.

Populacja graczy na Steam drastycznie się skurczyła. Mowa o spadku rzędu nawet 90%, gdyż obecnie statystyki wskazują na mniej więcej 20 tysięcy aktywnych użytkowników. To gigantyczna zmiana, która może dość negatywnie odbić się na przyszłości gry. W momencie pisania tego tekstu gra przegrywa z m.in. Fallout 76, Baldur’s Gate 3 czy Cyberpunk 2077. No nie jest dobrze, choć kto wie, może kolejne łatki zmienią stan rzeczy?

Zobacz też: Kiedy wyjdzie Fallout 5?

A czy wy nadal gracie w RPG od Capcomu? Spadek populacji na pewno nie świadczy o jakości gry. Ta jest przez twórców wspierana i regularnie otrzymuje wymagane łatki. Poza tym jest to po prostu niezwykle udana produkcja, która ma dość wyjątkowe podejście do gatunku. W grze odnajdą się zarówno fani gier od From Software, jak i bardziej klasycznych przygód fabularnych. No i ten cudowny świat, w którym wydarzyć może się po prostu wszystko… To naprawdę udana produkcja.

Źródło: exputer.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie