Anulowana gra z uniwersum Diuny jednak się ukaże, ale pod innym tytułem
Diuna nie ma lekkiego życia w świecie gier wideo. Teraz jednak udało się wskrzesić jeden z projektów, ale deweloperzy musieli zrezygnować z legendarnego IP.
Jeżeli nadal kitracie gdzieś swojego GameBoy Advanced i trochę Wam nudno, bo przeszliście już wszystkie gry – być może zainteresuje Was najnowsza inicjatywa.
Diuna jako gra na GBA
Marka Diuny odżyła za sprawą najnowszego filmu, który nie tak dawno temu ukazał się na platformach streamingowych i w kinach. Wielu fanów uniwersum Franka Herberta zaczęło zastanawiać się nad tym, czy w końcu dostaniemy kolejną, dobrą pozycję w formie gry wideo. Te rzekomo nadchodzą, ale raczej dzielą nas od ich ewentualnej premiery lata.
Na szczęście mamy entuzjastów retro gamingu i wielbicieli legendarnych konsol, którzy uwielbiają przywracać dawne produkcje do życia. Wiele lat temu studio Soft Brigade pracowało nad tytułem na licencji nazwanym wówczas “Frank Herbert’s Dune: Ornithopter Assault”. Było to “strzelane latadełko” z opcją multiplayer. Wszystko byłoby super, gdyby nie finansowe problemy wydawcy Cryo Interactive, który zmuszony był anulować praktycznie ukończoną grę.
Teraz za projekt wzięło się The Retro Room Games, które postanowiło zorganizować zbiórkę na Kickstarterze. Gra znów ukazać się ma na GBA, ale problemem okazała się licencja. Zrezygnowano z uniwersum Diuny, podmieniono niektóre nazwy i modele oraz zaktualizowano tytuł na “Elland: The Crystal Wars”. To jedna z tych nielicznych chwil, gdy gracze faktycznie mogą zagrać w tytuł, który wiele lat temu miał się już nigdy nie ukazać.
