Diablo 4 – twórcy rozważali widok jak w Dark Souls lub God of War
Zapowiedź Diablo 4 zadowoliła fanów serii, choć trzeba Wam wiedzieć, że na etapie przedprodukcyjnym Blizzard brał pod uwagę naprawdę odważne zmiany. Jesteście zadowoleni, że zostało po staremu?
Podczas tegorocznej odsłony BlizzCon zapowiedziano oczekiwaną grę Diablo 4. Po pierwszych reakcjach fanów widać, że Blizzard idzie w dobrym kierunku, szykując naprawdę mroczną i nawiązującą klimatem do Diablo 2 odsłonę. Jak wynika jednak z wypowiedzi głównego projektanta artystycznego tytułu, pod uwagę brano przeróżne zmiany w serii, w tym takie, które stanowiłyby prawdziwą rewolucję.
Diablo 4 – jak by się przyjął z widokiem TTP?
Matt McDaid przyznał w rozmowie z serwisem VG24/7, że podczas przedprodukcji zespół eksperymentował z pełną, panoramiczną kamerą z trzeciej osoby, czymś podobnym do Dark Souls lub God of War. Ostatecznie zdecydowano się jednak na klasyczny widok izometryczny, ponieważ najbardziej pasuje do serii.
– Rozważaliśmy różne opcje na etapach przedprodukcyjnych i niczego nie wykluczaliśmy – powiedział Matt McDaid. – Próbowaliśmy różnych opcji z kamerą, ale kiedy dotarliśmy do widoku izometrycznego, dopiero wtedy poczułem kwintesencję Diablo – dodał deweloper.
Ciekawe, czy Diablo 4 z widokiem TPP nie okazałby się strzałem w kolano. Blizzard widocznie nie chciał ryzykować aż tak wielkiej rewolucji i postawił na sprawdzone rozwiązania. Waszym zdaniem słusznie?
Diablo 4 powstaje na komputery PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One. Kiedy premiera? Reżyser gry – Luis Barriga – ostudził oczekiwania społeczności i nie zapowiada się, że gra pojawi się na rynku w tym, ani nawet w przyszłym roku.
