Najnowszy zwiastun Death Stranding Director’s Cut to kwintesencja stylu Kojimy
Hideo Kojima podzielił się swoim autorskim zwiastunem Death Stranding Director’s Cut. To najprawdopodobniej ostatni trailer gry, jaki zobaczymy.
Hideo Kojima zapowiadał powyższy zwiastun od paru tygodni. Materiał jest o tyle ważny, że montował go sam słynny reżyser. Kojima twierdzi, że włożył w niego swoją duszę i jest on realizacją jego wizji na tego typu materiał.
Widać to właściwie na pierwszy rzut oka. Cały trailer zmontowano pod muzykę (co akurat jest standardem) i w jego tle słyszymy utwór Goliath od Woodkid. Wykonawca jest przyjacielem Kojimy, więc użycie tej piosenki jest też mrugnięciem oka w stronę fanów dewelopera.
W zwiastunie nie brakuje też licznego uwypuklania kojimizmów. Dziwaczne obrazki, podatne na interpretację sceny i typowy dla Japończyka klimat emanują z ekranu. To Kojima w najczystszej postaci i można go w takiej formie kochać, lub nienawidzić. Niemniej według mnie trailer dobrze oddaje ducha gry i przy okazji pokazuje parę ciekawostek, które znajdziemy w jej nowym wydaniu.
Death Stranding Director’s Cut ukaże się 24 września. Rozszerzona wersja gry będzie dostępna tylko i wyłącznie na PlayStation 5 i zawrze w sobie całą wydaną do tej pory zawartość oraz dodatkowe nowości.