Zobacz usuniętą zawartość z gry Cyberpunk 2077
Edycja Cyberpunk 2077, która trafiła na rynek, znacząco różniła się od wersji beta. Zobaczcie co twórcy wycięli z produkcji.
Tyler McVicker będący YouTuberem, zrealizował interesujący materiał wideo. Mężczyzna pokazuje elementy, które ostatecznie nie trafiły do finalnej wersji Cyberpunk 2077. Możemy więc zobaczyć content, który wraz z łatką Day 1 Patch został usunięty. Widać, że deweloperzy do ostatniej chwili nie mieli pewność jak prezentować się będzie ostateczny kształt tytułu. Z czego twórcy ostatecznie zrezygnowali?
Z jakich funkcjonalności odchudzono Cyberpunk 2077?
Dostępna była możliwość handlowania z ulicznymi sprzedawcami. Pozbywaliśmy się u nich ciążących w naszym ekwipunku śmieci, z jednoczesną możliwością nabycia losowo generowanego asortymentu. Istotną zmianą była również możliwość przeglądania przedmiotów noszonych w naszym ekwipunku 3D. Byliśmy więc w stanie obracać i podziwiać z różnych perspektyw chociażby broń, będącą w naszym posiadaniu. Wrażenie robi również mapa Night City, która we wczesnej wersji okazuje się być trójwymiarowa. Istniała opcja, by umieścić punkt kontrolny na samym szczycie budynku. Mapka uwzględniałaby więc także pozycję wertykalną, przy wskazaniu ścieżki prowadzącej do celu. Wspomniana wersji RPG akcji, najpewniej pochodziła z września 2020 roku (źródło).
Warto wspomnieć, iż o usuniętej zawartości deweloper o nicku MilezZx, wspominał na Discordzie (więcej tutaj):
Jasne, że iterujemy i modyfikujemy różne elementy i oczywiście mamy pomysły, które świetnie wyglądają na papierze, ale nie sprawdzają się dobrze w grze. Wiedźmin 3 również został pocięty, ale ostatecznie uczyniło to grę lepszą – rozumiem, że jest to rozczarowujące dla wszystkich i dość trudne do zrozumienia bez znajomości kontekstu środowiska twórców, ale w tym przypadku proszę Was o zaufanie. Spójrzcie tylko na historie wielu innych gier, które lubicie. Uwierzcie mi, że niektóre ich świetne funkcje również zostały wycięte, a jednak wciąż się Wam podobają. Ostatecznie chodzi o to, aby gra sprawiała możliwie jak najwięcej frajdy wraz ze swoimi systemami i robimy wszystko, aby dostarczyć jak najlepsze doświadczenie. Czasami wymaga to podjęcia trudnych decyzji. (…).
W trakcie procesu produkcji niejednokrotnie okazuje się, że pewne elementy, które w założeniach miały uatrakcyjnić zabawę, nie realizują swojej funkcji. Tak też musiało być w kontekście opisywanych aspektów rozgrywki, które ostatecznie nie znalazły się w grze. Kto wie, może któryś z wyrugowanych elementów zostanie oszlifowany i w przyszłości trafi do DLC.