Call of Duty Warzone – nowa mapa wyciekła do sieci. Gracze nie są zadowoleni
Do sieci wyciekły nagrania i zrzuty ekranu z nowej mapy nadciągającej do Call of Duty Warzone. Gracze narzekają na lenistwo Activision i kiepskie podejście do tworzenia świeżej lokacji.
Gracze Warzone zalewani są ostatnio masą nowych informacji. Gra wkrótce zajmie mniej miejsca na dysku, a dodatkowo Activision zadało o nową zawartość. Nadchodzi środek sezonu rozgrywek i do gry zmierza sporo nowości. Do słynnego battle-royale nadciąga też powoli nowiutka mapa, która zastąpi Verdansk.
Oto mapa, która zastąpi Verdansk w Call of Duty Warzone
Na Twitterze pojawiła się cała masa zrzutów ekranu i nagrań prezentujących nową mapę. Nawiązuje ona klimatem do lat 80-tych i oferuje kilka nowości. Źródła portalu VideoGamesChronicle potwierdzają, że przecieki są autentyczne.
Co ciekawe, nie jest to całkowicie nowa mapa. Wygląda na to, że Activision po prostu zmodyfikowało Verdansk i wzbogaciło go o parę zmian. Na mapie wciąż widzimy bliźniacze miejscówki, które kojarzymy z oryginalnego obszaru zmagań. Oczywiście doczekały się one kosmetycznych zmian.
Na szczęście znalazło się też miejsce dla paru zupełnie nowych lokacji. Możemy zobaczyć chociażby radar z kampanii do Black Ops Cold War oraz kopalnię, której wcześniej nie było w grze.
O ile nie mamy więc do czynienia z tym samym projektem, tak wielu graczy dość mocno wyraża swoje niezadowolenie. W sieci można natknąć się na liczne słowa krytyki skierowane w Activision.
Gracze krytykują nową mapę Call of Duty Warzone
Gracze twierdzą, że wydawca wybrał najprostsze z możliwych rozwiązań. Na mapie jest niewiele nowości i większość lokacji to tylko proste przeróbki znanych miejsc. Wygląda na to, że nie na taką niespodziankę liczyła społeczność fanów gry.
Nie ma co ukrywać, nowa mapa to bardzo wyczekiwana zmiana w Warzone. Plotki na jej temat dało się słyszeć już od bardzo dawna i ujawnione materiały nie napawają optymizmem. Co prawda znajdą się osoby, które nie przykładają większej wagi do mapy, ale nadal liczba negatywnych opinii jest bardzo duża.
Z jednej strony niezadowolenie graczy jest zrozumiałe, a z drugiej całkowita zmiana mapy mocno zaburzyłaby balans rozgrywki. Activision najwyraźniej nie chciało ryzykować i wybrało bezpieczną metodę zaktualizowania gry. Cóż, może nowe Call of Duty zaprezentuje bardziej odważne rozwiązania.
Nowa mapa powinna pojawić się na serwerach w ciągu miesiąca. Przejście z Verdanska do nowej lokacji okraszone będzie specjalnym wydarzeniem. Plotki mówią, że aktualna mapa zostanie zniszczona atomowym wybuchem. Zobaczymy, czy Activision pożegna starą miejscówkę z przytupem.