Call of Duty 2026 w Korei? Nowe plotki na temat kultowej serii

Modern Warfare 4, czyli nowe Call of Duty – są już plotki

Choć Call of Duty: Black Ops 6 wciąż trzyma się mocno, nowa fala spekulacji już rozgrzewa społeczność graczy. Wszystko za sprawą przecieku, według którego Infinity Ward pracuje nad kolejną częścią Modern Warfare – tym razem pod tytułem Call of Duty: Modern Warfare 사 (czytaj: „cztery” po koreańsku). Co najciekawsze, fabuła ma być osadzona na Półwyspie Koreańskim – to pierwszy raz, gdy ten region ma odegrać główną rolę w historii serii. Gracze wcielą się w dobrze znane jednostki: Task Force 141, SAS oraz Armię Republiki Korei, które zmierzą się z Makarowem i organizacją Konni. Stawką? Udaremnienie fałszywej operacji zaprojektowanej tak, by rozpętać nową wojnę światową.

Choć trzon rozgrywki ma pozostać wierny współczesnemu klimatowi, przeciek sugeruje obecność futurystycznych broni i technologii. Nie będzie to jeszcze science fiction, ale też nie czysta klasyka – twórcy najwyraźniej szukają nowej równowagi między realizmem a innowacją. Wraca także tryb DMZ, czyli pół-otwarty format rozgrywki PvPvE, który zdobył sporą popularność wśród graczy szukających czegoś więcej niż tradycyjny multiplayer czy battle royale.

Call of Duty odwiedzało już różne zakątki świata, ale Korea Południowa i Północna to terytoria, których jeszcze nie wykorzystano w pełni. To świeży grunt – nie tylko geograficznie, ale też narracyjnie. Potencjał do mocnej, napiętej fabuły jest ogromny. Co dalej? Według niepotwierdzonych informacji, w 2027 roku Activision może wskrzesić serię Advanced Warfare, której ostatnia część ukazała się w 2014 roku. Wygląda na to, że seria chce na nowo zdefiniować, czym może być współczesna wojna na ekranie.

Zobacz też: Zapomniane gry od Rockstar. Nie tylko GTA – te hity musisz znać

Pierwsze oficjalne informacje o tegorocznej odsłonie serii (jeszcze nie na 2026 rok) mogą pojawić się już 8 czerwca, podczas Xbox Games Showcase. Czego oczekujecie od serii w tym roku?

Źródło: Twitter