Koniec Call of Duty na PlayStation? Sony ma niewiele czasu, aby dojść do porozumienia
Jeszcze tylko dwie odsłony Call of Duty trafią na konsole PlayStation, jeżeli Sony i Microsoft nie dojdą do porozumienia – twierdzi prezes giganta z Redmond.
Niedawno Brad Smith, prezes Microsoftu, udzielił wywiadu dla CNBC w Brukseli. Poruszył kilka ważnych tematów, ale z perspektywy graczy najważniejszym jest kwestia Call of Duty na PlayStation. Otóż okazuje się, że Sony i Microsoft nie mają zbyt wiele czasu, aby dojść do porozumienia. W przeciwnym razie japoński gigant może nawet stracić tak istotną markę ze swoich konsol.
Smith przyznał, że obecnie obowiązująca umowa na Call of Duty dla PlayStation dobiega ku końcowi i “wygaśnie w przyszłym roku”. Potencjalnie oznacza to, że wedle umowy na sprzęt Sony mają wyjść jeszcze tylko dwie odsłony serii. Ostatnia, planowana na 2024 rok, nosi roboczą nazwę “Cerberus”. Sony musi więc działać prędko, jeżeli faktycznie tak im zależy na CoDzie.
Microsoft już wcześniej oferował Sony nową umowę, bo Microsoft nie dba w ogóle o ekskluzywność Call of Duty. Valve, a nawet Nintendo z radością przyjęły takie postanowienie, ale jedynie Japończycy się wyłamali i nie zgadzają się na taką propozycję.
Myślę, że każdy, kto się temu przyjrzał, powie, że to lepsza oferta dla Sony niż ta, którą mają teraz z Activision Blizzard.
– wyjawił prezes Microsoftu
Smith zdradził również, że Microsoft pracuje obecnie nad udostępnieniem wszystkich gier z katalogu wydawniczego Activision Blizzard (w tym marki CoD i Diablo IV) w ofercie GeForce Now.