To rzekomo pierwsze screeny z Call of Duty 2023. Treyarch kontynuuje swój cykl
W internecie zaczęły pojawiać się screenshoty rzekomo pochodzące z Call of Duty 2023. Najwidoczniej pracuje nad nim Treyarch i znów dostaniemy Black Ops.
Nie dostaliśmy jeszcze potwierdzenia na temat Call of Duty 2022, a już są przecieki jeszcze kolejnej części.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Call of Duty 2023 na screenach
Od razu pragnę zaznaczyć, że wspomniane obrazki rzekomo pochodzą z kolejnej części Black Ops. Niemal oczywistym jest, zgodnie z corocznym cyklem wydawniczym, że za CoD 2023 odpowiadać ma Treyarch. Warto jednak pamiętać, że są to niczym niepotwierdzone doniesienia o wątpliwym pochodzeniu.
Obrazki pojawi się w albumie na Imgurze, a napisał o nich jeden z użytkowników Reddita.
Potraktujcie to z ogromnym dystansem, ponieważ nie mam pojęcia, kto jest ich oryginalnym źródłem, ale te zdjęcia wyglądają całkiem przekonująco. Zostały opublikowane na prywatnym Discordzie, w którym jestem i najwyraźniej krążą w pewnych kręgach od kilku tygodni. Próbowałem pytać dookoła i nie mogę znaleźć solidnej odpowiedzi na to, skąd one pochodzą.
Nice_Reputation_4784 na Reddit
No i faktycznie – są dość przekonujące. Widzimy na nich nieco interfejsu i odrobinę rozgrywki. Problem w tym, że całe UI, jak i część obiektów, znajduje się w bardzo wczesnej fazie. Niektóre elementy są z pewnością placeholderami pochodzącymi z Black Ops Cold War. Warto zaznaczyć, że każda gra od Treyarch z tego cyklu nosi kodową nazwę “TX”, gdzie “X” jest konkretną cyferką. W przypadku BOCW było to T9, a nowy Black Ops to właśnie T10.
Najciekawszym wnioskiem z nieoficjalnych zdjęć jest pojawienie się trybu “Zombie Factions”. Enigmatyczny tryb miał zadebiutować przy okazji Black Ops 4, ale coś poszło nie tak i po cichu go anulowano. Być może deweloperzy postanowili przywrócić go do życia.
