Twórca Black Myth: Wukong zawiedziony brakiem tytułu „gry roku”. Padły mocne słowa
Twórcy ze studia Game Science nie kryli zawodu po tym, jak ich gra nie otrzymała najważniejszej statuetki na gali The Game Awards. Black Myth: Wukong nie zdobyło tytułu gry roku, ale deweloperzy mają duże nadzieje wobec rozwijającego się rynku gier w Chinach.
Black Myth: Wukong bez najważniejszej nagrody
Tegoroczne dzieło Game Science zdobyło na The Game Awards kilka nagród – na przykład w kategorii wyboru graczy czy najlepszej gry akcji. Brak najważniejszej statuetki mocno zawiódł twórców, którzy na galę wybrali się z Chin i liczyli, że to właśnie ich produkcja zdobędzie tytuł Gry Roku. Jak przyznał Feng Ji (CEO firmy), jest z tego powodu mocno przygnębiony.
„Muszę jednak przyznać, że odczuwam stratę i żal. Przede wszystkim jednak pozbywam się złudzeń. Wszystkie nominowane w tym roku gry były wyjątkowe, ale szczerze mówiąc, nadal nie mogę pojąć, jakie były kryteria Gry Roku. Czuję, że przebyłem całą tę drogę na darmo” – wyjawił CEO pokazując, jak bardzo zależało mu na tym, aby to właśnie jego gra była uznaną tą „najlepszą”. Czy aby na pewno nie traktuje tego zbyt poważnie? Cóż, to już pozostawiam pod interpretację wam. Tym bardziej że przecież gra i tak zgarnęła kilka nagród, a przede wszystkim sporo zarobiła. Czy to nie najważniejsze?
Z drugiej strony to po prostu przejaw ambicji, a to się chwali. Pozostaje trzymać kciuki za to, aby ich kolejny projekt był równie udany.
Zobacz też: Wiedźmin 4 – oto 10 szczegółów, których mogliście nie zauważyć
Tegoroczny hit od Game Science pojawił się na rynku 20 sierpnia na PC i PlayStation 5. Tytuł osiągnął fenomenalną sprzedaż na poziomie ponad 20 milionów egzemplarzy i zyskał uznanie graczy na całym świecie. Wielu spodziewało się, że to właśnie ta produkcja otrzyma najważniejszą statuetkę na gali The Game Awards. Jej brak nie zmienia faktu, że tytuł jest świetny i to jedna z najważniejszych gier, jakie w tym roku zagościły na rynku. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, to koniecznie musicie spróbować.
Źródło: pcgamer.com