Australijczycy zakazują Hotline Miami 2
Nie da się ukryć, że Hotline Miami to bardzo brutalna gra. Nie inaczej będzie z jej drugą odsłoną, która ma trafić do sklepów w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Jak podaje serwis Kotaku Australia, Hotline Miami 2 nie dostało jednak zielonego światła do sprzedaży na terenie Australii.
Powodem jest nie tylko ogólna brutalność w grze, ale przede wszystkim jedna ze scen, która rozgrywa się na terenie planu filmowego. Zadaniem gracza jest zabicie czterech przeciwników. Akurat w tym nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zaraz potem, główny bohater molestuje kobietę.
Twórcy tłumaczą, że scenę trzeba zinterpretować przez pryzmat wydarzeń z całej gry, a nie tylko po tej pojedynczej akcji. Podkreślają też, że ich celem wcale nie było wzbudzenie kontrowersji i zrobienie szumu wokół produkcji. Nie wiadomo jednak, czy takie zapewnienia trafią do organów, które zakazały dystrybucji Hotline Miami 2 w Australii. Kraj ten jest znany z bardzo restrykcyjnego podejścia do brutalności w grach. Nawet CD Projekt musiał zmienić nieco Wiedźmina 2, aby uzyskać zgodę na sprzedaż swojej gry na tamtym terenie.