To dopiero wyzwanie. Zobaczcie, jak stanąć naprzeciw nowego, gigantycznego wroga w Assassin’s Creed Origins
Oto szczegóły i zwiastun.
Ubisoft informuje na oficjalnej stronie Assassin’s Creed Origins, że gracze mogą już podchodzić do trzeciej próby bogów. Wydarzenie trwa do 12 grudnia a na osoby, które wyjdą z walki zwycięsko, czeka nagroda w postaci jednego przedmiotu z zestawu wyposażenia Anubisa. Za kolejne pokonania przeciwnika zgarniemy natomiast punkty doświadczenia oraz drachmy.
Deweloperzy podkreślają, że aby zmierzyć się z Sechmet, musimy wykonać serię zadań „Aya”. Gdy ukończymy tę serię, otrzymamy informację o zadaniu i jego położeniu. Tam dojdzie do starcia. Choć możesz rozpocząć tę próbę w dowolnym momencie po otrzymaniu zadania, zalecamy mierzenie się z Sechmet dopiero na 40. poziomie.
10 premier na obecny tydzień. Powrót wielkiej serii RPG, atak zombie, podglądanie sąsiada i sport
Kim jest nasz duży przeciwnik? Tak opisują go twórcy gry:
Sechmet była ważnym bóstwem w egipskiej mitologii. Ta bogini z głową lwicy postępowała niezwykle brutalnie, jeśli ktoś jej się naraził. Lud za wszelką cenę próbował okiełznać jej furię, gdyż konsekwencje jej gniewu były złowieszcze.
Sechmet była boginią kilku zwalczających się żywiołów. Władała ogniem i wojną, ale też leczeniem i płodnością. Dzika niczym lwica, Sechmet była czczona po zakończeniu bitew, aby jej żądza krwi została nasycona, a zniszczenie dobiegło końca.
Stąpajcie ostrożnie, asasyni, gdyż w całym Egipcie nie ma bardziej zaciekłej łowczyni od „tej, która miażdży”. Jeśli jej szpony was nie rozedrą, dzieła dokończą palące płomienie.