Anulowane gry, które mogły stać się wielkimi hitami
3. Batman: Gotham by Gaslight
Do czasów trylogii Arkham, gry z Batmanem nie cieszyły się dużą popularnością. Zazwyczaj dostawaliśmy typowe średniaki, które nie porywały swoją zawartością. Ten mizerny obraz mógł być jednak zmieniony za sprawą niedoszłego projektu Day 1 Studios, tworzonego na zlecenie THQ, które jeszcze przed premierą Arkham Asylum myślało nad swoją grą o Nietoperzu. Pomysł był wart uwagi – nieistniejące już studio chciało luźno oprzeć swoją produkcję o komiks Gotham by Gaslight, który przedstawiał świat Batmana przez pryzmat XIX wieku!
W 2012 roku artystka THQ – Julie Farrell, udostępniła w sieci grafiki koncepcyjne z gry, zawierające m. in. ekran tytułowy czy menu z ekwipunkiem. Nieco później ujawniony został około dwuminutowy gameplay z wczesnej fazy produkcji tej gry, gdzie mogliśmy podziwiać mroczne, obskurne miasto z opustoszałymi ulicami, dla których swoistą przeciwwagą były lampy gazowe. Batman posiadał specyficzny, nieco wiktoriański ubiór, i gadżety w klimatach steampunku. Gra miała być nastawiona na akcję, co nieco przeczyło założeniom komiksu, który był typową historią detektywistyczną w klimatach Sherlocka Holmesa. Niestety, projekt nigdy nie został skończony, na co zapewne miał wpływ Batman: Arkham Asylum – wielki przebój od Rocksteady, który wywindował grę z superbohaterem do poziomu nieosiągalnego dla wielu deweloperów.
Kolejna anulowana produkcja miała zachwycić graczy lubujących się w uniwersum Star Wars.