Fani Wiedźmina odczytali sekretną wiadomość zapisaną w runach Tolkiena. O tym opowie fabuła gry?
Wiedźmin 4 nadal znajduje się na ustach wszystkich. W sieci rozbrzmiały nowe teorie na temat fabuły gry po odczytaniu sekretnej wiadomości.
Co jak co, ale szyfrowanie pewnego rodzaju potencjalnych szczegółów na temat fabularnej zawartości Wiedźmina 4 alfabetem runicznym Tolkiena to pomysł świetny. Z drugiej strony szybko znalazły się osoby, które doskonale potrafią ją przetłumaczyć.
Wiedźmin 4 opowie o przeznaczeniu Ciri
Teorii na temat samej gry jest wiele. Twórcy co prawda potwierdzili mniej więcej wielkość świata, ale fani i tak łączą kropki. Pojawiły się choćby sugestie, że w grze będziemy toczyć pojedynki w Gwinta z samym Geraltem. I choć brzmi to logicznie, to jednak nowa, początkowo tajemnicza wiadomość, rozgrzała społeczność najbardziej.
Reżyser gry, Sebastian Kalemba, opublikował na Twitterze pełne zdjęcie tyłu monety, które widzieliśmy jeszcze przed oficjalnym zwiastunem. Okazuje się, że zapisana na nich krótka wiadomość powstała przy użyciu runicznego alfabetu J. R. R. Tolkiena. Jeden z internautów bardzo szybko przetłumaczył słowa, a Kalemba wkrótce mu pogratulował.
Dni i noce mijają, a krew pozostaje ta sama.
– czytamy na monecie
Oczywiście nie jest to nic konkretnego, lecz społeczność szybko ruszyła z teoretyzowaniem. Skoro wiemy, że kluczowym elementem Wiedźmina jest przeznaczenie, a Ciri przeznaczone było wypełnić Proroctwo Ithlinne, wiele osób twierdzi, że właśnie o tym opowie nowa trylogia. Istnieje szansa, że bohaterka chciała “oszukać przeznaczenie”, stając się wiedźminką, lecz w jej żyłach nadal płynie Starsza Krew. Być może więc proroctwo nadal może się spełnić, mimo powstrzymania Dzikiego Gonu pod koniec trzeciej części. W ten sposób “czwórka” mogłaby dość zgrabnie kontynuować główny nurt serii, zapoczątkowany jeszcze w książkach, budowany stopniowo w każdej z poprzednich gier. To nadal, rzecz jasna, teorie.