Wiedźmin 4 powstaje na błędach Cyberpunk 2077. “Czyny, nie słowa. Uwierzycie, gdy zobaczycie”
Na konferencji Inven Game Conference wypowiedział się Colin Walder z CD Projekt RED, który skomentował proces powstawania gry Wiedźmin 4. Jego zdaniem premiera Cyberpunk 2077 mocno podkopała morale zespołu, ale ten wie już, czego wystrzegać się przed premierą kolejnej gry. Ma być o wiele lepiej, choć przemawiać za studiem będą czyny, a nie słowa. W takim razie warto czekać!
Wiedźmin 4 zostanie skrupulatnie przetestowany
Colin Walder to doświadczony pracownik branży gier. W swoim portfolio ma m.in. pracę dla Rockstara przy okazji Maxa Payne’a 3 i GTA 5. Obecnie pracuje dla polskiego CD Projekt RED, gdzie piastuje stanowisko inżyniera produkcji. Podczas swojego udziału w Inven Game Conference zdradził nieco szczegółów z procesu produkcyjnego gier. Nie obyło się bez komentarzy dotyczących trudnej premiery Cyberpunk 2077, czy też tego, co czeka deweloperów w przyszłości. Tak, Wiedźmin 4 został poruszony, choć może nie do końca bezpośrednio.
Walder odniósł się do projektu Polaris, czyli nowej wiedźmińskiej trylogii. Proces produkcyjny nowej gry miał zostać wzbogacony o doświadczenia nabyte w czasie tworzenia Cyberpunk 2077. Premiera gry była dla zespołu trudna, zła optymalizacja (zwłaszcza na starej generacji konsol) wołała o pomstę do nieba, a cała sytuacja mocno podkopała morale deweloperów. Co zrobić w takiej sytuacji? Jak przyznał Colin Walder, przede wszystkim chodzi o wyciąganie wniosków.
Przyznał, że element produkcyjny, jakim jest specyficzne testowanie dem na konsolach, został wdrożony do Cyberpunka za późno. Teraz gdy zespół pracuje nad (de facto) nową grą z uniwersum Wiedźmina, wiadomo, że odpowiednie testowanie produkcji pod kątem optymalizacji jest kluczowe. Co istotne, deweloper nie chciał w swojej wypowiedzi sprzedawać fanom i mediom pustych frazesów:
Morale znacznie spadło; to jasne. Najważniejsze było przyznanie się do tego, co się stało. Musieliśmy przyznać, że wynik nie był taki, jakiego oczekiwaliśmy i że byliśmy zdeterminowani, aby coś zmienić. Ale powiedzieć to jedno, trzeba to zastosować w praktyce. Czyny mówią głośniej niż słowa.
Colin Walder w wywiadzie dla Inven Global
Pozostaje trzymać kciuki za twórców i wyczekiwać premiery (najpewniej) wielkiego hitu w popularnym uniwersum.