Który quest w Wiedźmin 3: Dziki Gon był najtrudniejszy? Twórca zdradza, co sprawiło mu najwięcej problemów
Podstawowa historia w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon to ogromna opowieść, na którą składało się wiele zadań, spośród których część była bardzo rozbudowana i zawiła. Który z questów sprawił twórcom najwięcej problemów? Chodzi o zadanie, które dla wielu graczy jest tym absolutnie najlepszym.
To zadanie w Wiedźmin 3: Dziki Gon było najtrudniejsze do zrobienia
Rodzimy Wiedźmin to marka gier, która jest ceniona przez miliony fanów zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. I nie ma się czemu dziwić, bo mamy do czynienia z absolutnie topowym RPG, zwłaszcza mówiąc o trzeciej odsłonie serii. Ta jest na rynku od niemal 10 lat i nadal budzi spore zainteresowanie fanów. Ci potrafią odkrywać nowe rzeczy, tworzą mody czy po prostu przechodzą grę po raz kolejny, ponownie doceniając jej walory i smaczki. A jest czego doświadczać, bo zróżnicowanych zadań i historii tam nie brakuje.
Czy jednak zastanawialiście się, który quest w Wiedźmin 3: Dziki Gon był najtrudniejszy? Chodzi o wyzwanie, jakie stanowił dla projektujących go deweloperów. W tym temacie wypowiedział się ostatnio jeden z twórców, czyli Paweł Sasko. Jak przyznał na portalu X, najtrudniejsza w stworzeniu była Bitwa o Kaer Morhen, czyli jedno ze zdecydowanie największych zadań, już w końcówce gry.
Zobacz też: Najlepsze strzelanki w Xbox Game Pass. FPS w abonamencie Microsoftu
Jak napisał deweloper, to zadanie było jednym z najtrudniejszych do stworzenia i zaimplementowania, z jakim kiedykolwiek miał do czynienia. Największe wyzwanie miało stanowić dopracowanie techniczne questa, a także odpowiednie przygotowanie customowych rozwiązań czy rozgałęzień różnych decyzji. Faktycznie, działo się tam naprawdę sporo, a także całość rozgrywała się na sporym obszarze. Co więcej, w akcji udział brało mnóstwo postaci, spośród których każda miała jakąś istotną rolę.
Źródło: gameranx.com