Wiedźmin 3 next-gen – porównanie grafiki ze starą wersją gry [NASZE WIDEO]
Porównaliśmy grafikę ze starej i nowej wersji gry Wiedźmin 3. I już wiemy czy to next-gen z prawdziwego zdarzenia czy tylko mała łatka.
Oczekiwania graczy wobec next-genowej aktualizacji do Wiedźmina 3 są bardziej niż ogromne. W końcu to jedno z najlepszych RPG swoich czasów i chyba ogółem biorąc pod uwagę rzeszę fanów i popularność marki. Ale czy nie spodziewamy się zbyt wiele od wersji gry na PS5 i XSX? Gdy tylko obejrzałem trailer i krótkie fragmenty gameplayu zaprezentowane przez CDPR, sam zacząłem się zastanawiać nad tym. I bez pomocy twórców postanowiłem sprawdzić różnice na poziomie oprawy graficznej wersji z 2015 i tej usprawnionej o ray tracing i dodatkowe efekty.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Jeśli obejrzycie poniższe wideo dojdziecie chyba do tych samych wniosków, i tego najważniejszego – to nie jest odświeżenie graficzne, które zwali nas z nóg. Tylko nieznacznie usprawniono wrażenia wizualne. Ale po kolei… Od razu dostrzeżecie bardziej wyraźne tekstury, bardziej “wypolerowane” krawędzie obiektów, jak przy użyciu wysokiej jakości antyaliasingu. Druga sprawa to lepsze globalne oświetlenie i cienie. Jest znacznie wyraźniej zaznaczony światłocień, pogłębiono zakres miękkiego cieniowania, choć nie do końca jestem przekonany, czy jest to kwestia technologii czy może pory dnia, w jakiej został nagrany materiał do oficjalnej prezentacji.
W dalszym planie (linia drzew i roślinności) jest znacznie wyższa skala czerni, zaś paleta kolorów jest zauważalnie bardziej “żywa” i dynamiczna. Niemniej nie uważałbym tej zmiany za coś, co zajęło twórców aż tyle czasu. Jeśli korzystacie z graficznych nakładek w panelu Nvidia Experience, podobny efekt można uzyskać mieszając niektóre filtry. Ale nie będę narzekać na coś, co będzie udostępnione zupełnie za darmo. Liczę na to, że w dniu premiery Wiedźmin 3 mocniej zaskoczy mnie w warstwie rozgrywki, która też w kilku aspektach ma zostać usprawniona.
