Ubisoft zwalnia. Prince of Persia zagrożona? 33 programistów bez pracy
Z jednej strony twórcy mieli poczynić duże postępy nad swoją grą, z drugiej ich zespół właśnie się skurczył. W sieci pojawiła się informacja o sporych zwolnieniach w studio Ubisoft Toronto, które pracuje nad remake’iem pierwszej odsłony Prince of Persia: Piaski Czasu. Czy wszystko z nimi w porządku, a gra pozostaje niezagrożona? To nie takie oczywiste.
Twórcy Prince of Persia tracą pracę
Zwolnienia w branży gier to nic nowego, ale zaraz nic dobrego. Jeżeli jakieś studio pozbywa się części załogi, głosząc hasła o “reorganizacji”, to możemy mieć tylko złe skojarzenia. Tylko w tym roku z pracą pożegnało się ponad 10000 deweloperów, zostawiając wiele gier w mrocznej otchłani bez planów na przyszłość. Wydaje się, że przed zwolnieniami nikt nie jest w stanie się obronić. Nawet twórcy, którzy dopiero niedawno dostali swój wielki projekt do zrealizowania. Tak, mowa o Ubisoft Toronto.
Kanadyjskie studio przejęło remake Prince of Persia po kolegach po fachu z Indii. Ci nie popisali się, tworząc wczesne demo i gra została przekazana do Kanady. Nie tak dawno informowaliśmy, że gra żyje i ma się dobrze. No to sprawa uległa trochę zmianie, bo właśnie z ich studia zwolniono 33 osoby. Jak informuje Ubisoft, odbyło się to z uwagi na potrzebę “reorganizacji” w celu zrealizowania swojego ambitnego celu.
Zobacz też: Nowa gra za darmo na PC i konsole – to strzelanka!
Na razie nie wspomniano o ewentualnym przesunięciu premiery. Ta i tak ma mieć miejsce dopiero w 2026 roku, więc jeżeli studio przetrwa, to gra najpewniej zdąży do tego czasu zagościć na rynku.
Źródło: videogameschronicle.com