TOP 10 najgorszych filmów na podstawie gier

filmy na podstawie gier
Publicystyka

2. Far Cry

Filmowy Far Cry, na jakiego Ubisoft zasługuje, ale nie my, gracze. To tania podróbka z bazaru, której etykieta wskazywałaby na produkt pełnowartościowy. Niestety kolejny raz Uwe Boll pokazał, że nie ma w sobie wrażliwości, poczucia estetyki i gustu, serwując generyczny film akcji klasy-D dla nastolatków. Dużo strzelania, sztywnych dialogów i kiepskich efektów specjalnych nie przysłoni seksapil Emmanuel Vaugier, ani nie najgorzej wykreowany przez Tilla Schweigera Jack Carver.


1. Doom: Anihilacja

Strzeżcie się wszyscy przed Doom Annihilation, oto bowiem koszmar najgorszy z najgorszych. I nie mówię tego wyłącznie w kategoriach adaptacji gier. Klimat pseudo-horroru jest tak przezroczysty jak kalka. Kostiumy, efekty i zaangażowanie aktorów wołają o pomstę do potworów z piekła. Niby nawiązuje do uniwersum Dooma, szczególnie 3 części. Film i grę łączą motyw otwarcia portalu do innego wymiaru, walki z potworami z użyciem dużych spluw. Niemniej wszystko w tym filmie jest robione po kosztach, i daje się to we znaki w każdy możliwy sposób. Jeśli jesteście fanami tejże strzelanki, to lepiej odpalcie wersję filmu z The Rockiem.

Grzegorz Rosa
O autorze

Grzegorz Rosa

Redaktor
Ekspert w dziedzinie "kombinatoryki" w grach i zarazem człowiek, który wybrał drogę antagonisty. Nie boi się pisać treści niewygodnych dla innych. Specjalizuje się w publicystyce wszelakiej, krytykowaniu słabych gier, filmów, a nawet ludzi. Jako jedyny na świecie grał już w Wiedźmina 4...
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie