Łowcy trofeów mają się z czego cieszyć. The Last of Us Part I z miłą zmianą w stosunku do oryginału
Kolejne przecieki z The Last of Us Part I w sieci! Tym razem dotyczą trofeów i wydają się zdradzać bardzo miłą zmianę w stosunku do oryginału.
Mamy tu jakichś fanów “calaków”? Jeżeli tak, to zmiany w The Last of Us Part I powinny Was mocno ucieszyć. Deweloperzy postanowili nie powtarzać irytującego elementu z oryginalnej gry. Na Twitterze Naughty Dog Central pojawiły się nowe obrazki z listą osiągnięć w grze. Przestrzegamy, że zagłębianie się w nie może zdradzać fabularne spoilery!
Największą zmianą wydaje się ta związana z “No Matter What”. Osiągnięcie oryginalnie miało różne “poziomy”, które nagradzały nas odpowiednio do tego, na jakim poziomie trudności ukończyliśmy grę. Wcześniej mogliśmy zdobyć tylko część tego trofea, zależnie od tego, czy graliśmy na easy, medium czy hardzie.
Teraz tego nie będzie, więc istnieje spora szansa, że będzie można skompletować wszystkie osiągnięcia za pierwszym podejściem, bez potrzeby ponownego przechodzenia całej fabuły. Nie da się ukryć, że w oryginale było to dość irytujące.
Reszta trofeów wygląda raczej standardowo – pojawiły się odpowiednie nagrody za zbieranie komiksów czy ulepszanie broni. Jest także sporo nagród w zamian za przechodzenie kolejnych misji w kampanii. Co ciekawe, pewien gracz na Twitterze podkreślił, że teraz wszystkie “znajdźki” znajdziemy w nieco innych miejscach. Znajomość oryginału najwyraźniej na wiele się w tym przypadku nie przyda.